Raport "Kobiety w technologiach 2020". Wnioski nie napawają optymizmem

Wnioski płynące z opublikowanego 28 maja br. raportu pt. „Kobiety w technologiach 2020” nie napawają optymizmem. Chociaż zatrudnienie kobiet w branży nowoczesnych technologii minimalnie rośnie, nadal wynosi od kilku do ok. 25 proc. w zależności od badanego odcinka. Najmniej kobiet jest wśród autorów najbardziej nowatorskich rozwiązań, inżynierów oprzyrządowania czy architektów sieci. Porównując wyniki do sytuacji z początków XXI w., autorki raportu uważają jednak, że jesteśmy świadkami „pełzającej rewolucji” i że „zmiana idzie od dołu”. Jeśli rzeczywiście takie zjawisko zachodzi, to postępuje bardzo powoli. Na politechnikach studiuje obecnie zaledwie o 10 proc. więcej kobiet niż w początkach obecnego stulecia.

Raport wskazuje, że jeśli nawet kobiety trafiają do technologii informacyjnych i komunikacyjnych (ICT), to wiele z nich długo tam nie zostaje – rezygnują z pracy około osiem razy częściej niż mężczyźni. Dzieje się tak głównie ze względu na macierzyństwo: po przerwie związanej z urodzeniem i opieką nad dzieckiem niemal co druga matka zmienia trajektorię kariery i – co ciekawe – często obniża również swoje oczekiwania związane z awansem. W odpowiedziach respondentek uderza nierówny podział obowiązków rodzinnych – ponad 61 proc. kobiet przyznało, że ich partnerzy nie korzystali z przysługujących im przerw w pracy związanych z narodzinami i wychowaniem dziecka. 

Przyczyn niskiej retencji...