Poznać swoje bieguny

Na ile jest możliwe stworzenie umysłu zwycięzcy?

Sądzę, że jest możliwe, ponieważ umysły działają według pewnych schematów – nam się wydaje, że wciąż robimy nowe rzeczy, tymczasem to do pewnego stopnia powtórka z wcześniejszych doświadczeń. Zwycięzca to człowiek odporny, potrafiący radzić sobie z porażkami, adaptujący się do zmieniających się warunków. Kiedyś myślałem, że jestem w pełni wolny, mogłem robić to, co chcę, a w rzeczywistości - zdobywając bieguny - rozpocząłem schemat, który obecnie powtarzam. Umysł buduje schematy, żeby oszczędzać energię. Często jest tak, że już w dzieciństwie nabywamy pewne, nazwijmy je, metaprogramy, które później przez całe życie nami zarządzają.

Z drugiej strony jest też trochę tak, że w życiu tworzymy pewne schematy tylko po to, żeby później je obalić i stworzyć nowe, w końcu nic nie jest nam dane raz na zawsze.

Szczęście w dużym stopniu opiera się nie na tym, jak się czujemy, lecz raczej na stanie posiadania: rodziny, domu, majątku. Pamiętanie o własnym szczęściu i dobrostanie jest bardzo ważne! Po przebudzeniu, zanim zaczniemy zajmować się innymi zadaniami, konieczne jest zaopiekowanie się sobą. Wygospodarowanie w ciągu dnia nawet kilku minut wyłącznie dla samego siebie może przynieść naprawdę fantastyczne efekty. Ja np. mam zestaw ćwiczeń pomagających mi czuć się lepiej, ponadto codziennie zastanawiam się za co mogę być w danym dniu wdzięczny.

O wdzięczności mówi wielu psychologów. To naprawdę tak istotne?

Myślę, że wdzięczność dodaje mocy. Jestem wdzięczny za wspaniałą rodzinę, za dobre zdrowie, za książki, które napisałem – dzięki uświadamianiu sobie takich rzeczy, czuję, że staję się silniejszy. Porównałbym to do wewnętrznego prysznica, który powinniśmy wziąć, kiedy zaczynamy być nieświeży. Oczywiście pozytywna afirmacja nie jest receptą na sukces, a każdy musi wypracować sobie taki jej styl, który będzie mu odpowiadał. Wszystko – znów – rozbija się o powtarzalność. Metody i schematy. W ostatnich tygodniach wielokrotnie zmieniałem strefę czasową – gdyby nie wypracowane przez lata nawyki, zapewne nie byłbym w stanie funkcjonować na najwyższych obrotach.

Stworzył pan autorską Metodę Biegun, dzięki której łatwiej można realizować cele. Czy ona pomaga w tworzeniu schematów?

Metoda Biegun opiera się na moich doświadczeniach biznesowych oraz podróżniczych i pomaga przede wszystkim w budowaniu odporności psychicznej. Składa się z pięciu części: umiejętności definiowania celu, umiejętności kreślenia planu, umiejętności pokonywania trudności, umiejętności radzenia sobie z sukcesami i porażkami, a także poznaniu samego siebie.

Która część jest najtrudniejsza?

Każda z nich jest ważna, a najtrudniej chyba poznać samego siebie, ponieważ cały nasz model edukacji jest nastawiony na odkrywanie świata zewnętrznego, a w życiu tak naprawdę mamy dosyć niewiele okazji na poznawanie siebie. Kluczem jest zadawanie sobie właściwych pytań.

Czyli jakich?

Podstawowe pytanie brzmi oczywiście: „Kim jestem?”. Zadawajmy...