Pandora Gate: Stuart Burton zostanie aresztowany. Służby wystawiły wniosek o tymczasowe zatrzymanie

pandora gate
Fot. shutterstock.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła zarzuty o charakterze pedofilskim jednemu z influencerów powiązanych z aferą Pandora Gate. Jak podaje PAP, wiceminister sprawiedliwości, Piotr Cieplucha, potwierdził wniosek o aresztowanie twórcy internetowego.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jedna z najgłośniejszych afer ostatnich miesięcy rozgrywa się w polskim środowisku internetowym. Pandora Gate zatacza coraz szersze kręgi, a opinia publiczna z zapartym tchem śledzi rozwój wydarzeń.

Pandora Gate: Stuart Burton zostanie aresztowany. Służby wystawiły wniosek o tymczasowe zatrzymanie

Prokuratura Okręgowa w Warszawie postawiła zarzuty o charakterze pedofilskim jednemu z influencerów powiązanych z aferą Pandora Gate. Jak podaje PAP, wiceminister sprawiedliwości, Piotr Cieplucha, potwierdził wniosek o aresztowanie twórcy internetowego. W kontekście tych doniesień padło nazwisko YouTubera posługującego się pseudonimem "Stuu", czyli Stuarta Burtona.

Pierwsze informacje na temat afery wyszły na jaw po emisji filmu twórcy internetowego Sylwestra Wardęgi. Materiał zwracał uwagę na możliwe kontakty pedofilskie ze strony znanych polskich twórców internetowych wobec ich nieletnich fanów. To wtedy wiceminister sprawiedliwości zawiadomił Prokuraturę Krajową o potencjalnych nielegalnych działaniach o charakterze pedofilskim - relacjonuje portal Bankier.pl.

Jak wskazuje definicja stosowana przez psychologów oraz kryminologów, „pedofilia to zaburzenie psychoseksualne, w którym osoba dorosła doznaje pobudzenia i zaspokojenia seksualnego dzięki kontaktom seksualnym z dzieckiem niedojrzałym płciowo” . Przez wiele lat osoby dopuszczające się czynów pedofilskich kojarzone były z marginesem społecznym i trudną sytuacją finansową. Dziś wiemy, że nie są to realne cechy charakteryzujące pedofili. Co więcej, pedofilia przeniosła się do Internetu, co może dawać sprawcom poczucie większej bezkarności. Ofiarami padają teraz młode osoby, które są namawiane do wysyłania intymnych zdjęć czy otrzymują wiadomości z podtekstem seksualnym.

- W kontekście Pandora Gate warto wspomnieć o tzw. pedofilii zastępczej – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka, psycholożka i terapeutka zaburzeń odżywiania, właścicielka kliniki Dejewska Clinic. – Polega ona na tym, że sprawca utrzymuje kontakt seksualny zarówno z osobami dorosłymi, jak i z nieletnimi. Często tacy ludzie są usprawiedliwiani, ponieważ innym wydaje się, że prowadzą normalne życie. Tłumaczy się ich czyny, zaprzecza winie, a nawet oskarża ofiary - wyjaśnia ekspertka.  

Pandora Gate: Biedronka i Lidl odcinają się od współpracy z TeamX w przyszłości

„Sama się prosiła”, czyli o wiktymizacji wtórnej

Gdyby wszystkie ofiary pedofilii zgłosiły przestępstwo odpowiednim służbom, liczba podawana przez PKDP prawdopodobnie uległaby zwielokrotnieniu. Niestety, wielu poszkodowanych obawia się, że policja im nie uwierzy, zostaną wykluczeni lub poddani wiktymizacji wtórnej. Na czym polega to zjawisko?

- Z wiktymizacją wtórną mamy do czynienia wtedy, gdy ofiara doznaje ponownej krzywdy – tym razem ze strony innych ludzi: otoczenia, bliskich, a nawet władz – mówi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka. - Często takie osoby słyszą, że same tego chciały, bo przecież ubrały się w określony sposób lub wysłały intymne zdjęcie. Jest to oczywiście nieprawda. Za przestępstwo odpowiedzialny jest dorosły, który namawiał nieletnich do kontaktu albo podzielenia się fotografiami. Jest to przemoc seksualna, dla której nie ma usprawiedliwienia - dodaje.  

Choć większość policjantów prezentuje wspierającą postawę, to niestety nadal zdarzają się tacy, którzy reagują w nieadekwatny sposób. Również w przypadku Pandora Gate już wcześniej pojawiały się próby oskarżania sprawców. Ofiary były jednak gaslightowane – ich odczucia bagatelizowano, a nawet manipulowano nimi w taki sposób, by uwierzyły, że mają zaburzenia psychiczne.

Wpływ Pandora Gate na polski rynek: Rossmann wycofuje kosmetyki z logo TeamX

Pandora Gate: przesłuchania i materiały dowodowe

W świetle rosnących zarzutów, śledztwo w sprawie Pandora Gate nabiera tempa. Wiceminister Cieplucha wspominał o przesłuchaniach świadków, którzy przekazywali informacje wskazujące na szeroką skalę wykorzystywania seksualnego nieletnich w środowisku YouTuberów. W trakcie prowadzonych działań w Warszawie i Szczecinie funkcjonariusze przeprowadzili przeszukania, podczas których znaleziono m.in. urządzenia z danymi elektronicznymi, w tym treści komunikatorów społecznościowych.

Ostatnie informacje mówią o zatrzymaniu jednego z YouTuberów w Wielkiej Brytanii. Niestety, w sieci pojawiły się też nieoficjalne informacje o domniemanym pobiciu tego twórcy. To dowód na to, jak ważne jest zachowanie ostrożności w wyciąganiu wniosków na podstawie niepotwierdzonych informacji, zwłaszcza w tak delikatnych sprawach.

Co możemy zrobić?

W ostatnich dniach zapewne wielu rodziców zadało sobie pytania: „Co, jeśli moje dziecko również padło ofiarą przestępstwa?” i „Co mogę zrobić, by do tego nie dopuścić?”. Oczywiście, jako dorośli, nie możemy ochronić naszych pociech przed każdym niebezpieczeństwem, ważne jest jednak, by wiedzieć, co robią w sieci.

- Przede wszystkim należy kontrolować, na jakie strony internetowe dziecko wchodzi i jakich twórców śledzi. Zwróćmy uwagę na ograniczenia wiekowe i kontent prezentowany przez youtuberów – radzi Aleksandra Dejewska-Wysogrocka. – Jako rodzice mamy również wpływ na to, czy dziecko spotka się sam na sam z danym twórcą. Ewentualnie sami możemy wziąć udział w takim spotkaniu. Nie chodzi o to, by przesadnie ograniczać dziecko, ale by zapewnić mu bezpieczeństwo – dodaje.

Bardzo ważne jest również, by wierzyć dziecku, kiedy zgłasza nam przestępstwo. W przypadku podejrzenia pedofilii należy niezwłocznie udać się na policję. Czasami samo zachowanie naszej pociechy jest alarmujące, dlatego trzeba wnikliwie ją obserwować – np. osoby, które doświadczają przemocy seksualnej, często okaleczają się w miejscach intymnych. Sygnały, które powinny nas zaniepokoić to również trudności dziecka w nawiązywaniu relacji, wybuchy złości, nerwica, depresja czy zespół stresu pourazowego. Są to poważne konsekwencje zdrowotne dotyczące zarówno psychiki, jak i kondycji fizycznej, które mogą prowadzić nawet do prób samobójczych.  

ZOBACZ RÓWNIEŻ