Noworoczna awaria Google'a i szok inwestorów: złoty z kursem mniejszym o ponad 30 proc.
W przededniu Nowego Roku na stronach Google Finanse zaobserwowano kursy, które wskazywały na osłabienie złotego o ponad 30 proc. - 5,26 zł za dolara oraz 5,81 zł za euro. Anomalia zaczęła się w sylwestrowy wieczór po godzinie 17:30. Te dane szybko zdominowały dyskusje na Fintwicie i w mediach społecznościowych, powodując niepokój wśród internautów.
O sprawie donosili obserwatorzy rynków na swoich kontach w mediach społecznościowych, wkrótce wątek podchwyciły media. Widok takiej wyceny złotego z pewnością mógł przeszkodzić w świętowaniu niejednemu inwestorowi.
Reakcja Ministerstwa Finansów: Spokojnie to tylko awaria
W odpowiedzi na rosnące zaniepokojenie, minister finansów Andrzej Domański uspokajał, że anomalie w kursach wynikają z błędu źródła danych Google. Potwierdzeniem spokoju na rynku był również serwis Bloomberg, który nie odnotował znaczących zmian kursów walutowych.
Żeby być aniołem, trzeba mieć charakter. Wywiad z Sebastianem Kulczykiem i Dariuszem Żukiem
Rozstrzygające stanowisko Google: błąd po stronie Morningstar
Google, w swoim zastrzeżeniu dotyczącym odpowiedzialności za prezentowane dane finansowe, jasno zaznacza, że nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne błędy czy niedoskonałości danych. Jak wskazano, źródłem danych jest firma Morningstar, renomowana marka w świecie finansów, co podkreśla, że nawet wiodącym firmom zdarzają się błędy - relacjonuje portal Bankier.pl.
Noworoczna awaria Google'a i szok inwestorów: złoty z kursem mniejszym o ponad 30 proc.
Ekspert finansowy Forbes podkreśla, że w przypadku natrafienia na zaskakujące dane finansowe, zawsze warto zweryfikować je w różnych źródłach. Ponadto, zauważa, że w czasie mniejszej płynności rynku walutowego, szczególnie w dni wolne od handlu, notowania walut mogą być mniej wiarygodne i należy podchodzić do nich z ostrożnością.
UE chce zmusić serwisy pornograficzne do weryfikacji wieku użytkowników
Znaczenie kryptowalut w kontekście zawirowań na rynku Forex
Interesującym zjawiskiem, które pojawiło się w kontekście tego incydentu, była możliwość wymiany walut na niektórych giełdach kryptowalut po korzystniejszych kursach. Jednak ta opcja została szybko zablokowana, co podnosi kwestię zależności kursów kryptowalut od fluktuacji na rynku Forex.
Kursy złotego wróciły do normy dopiero po godzinie 3 nad ranem 2 stycznia.
Sytuacja z kursami walutowymi w Sylwestra 2023 r. stanowi przypomnienie o potrzebie ostrożności i weryfikacji informacji w świecie finansów. W czasach szybkiego obiegu danych, kluczowe jest umiejętne korzystanie z różnych źródeł i analizy danych, aby uniknąć wpadki czy nieporozumienia. Szczególnie kiedy dokonujemy szybkich decyzji zakupowych czy sprzedażowych.
