Najważniejsze to nie bać się wyzwań

Hanna i Maria, współtwórczynie BAVVIC, po raz pierwszy spotkały się na pływalni. Jak wspominają z uśmiechem, miały wówczas po kilka lat i już wtedy nie bały się ryzykować, wykonując pierwsze odważne skoki do basenu. Później ich kontakt nieco osłabł. Jednak gdy spotkały się po latach, postanowiły wejść do wody jeszcze raz i tym razem wypływając na te biznesowe. Wspólnie z mężami Dawidem i Maciejem udowodnili, że w rodzinie jest siła! Razem stworzyli drewniane klocki, z których przy użyciu silikonowych łączników można zbudować dosłownie wszystko.

Choć założona przez Hannę i Macieja Sokolnickich oraz Marię i Dawida Bautów firma BAVVIC jest stosunkowo młoda, jej twórcy już mogą pochwalić się kilkoma niezwykle prestiżowymi nagrodami za stworzony przez siebie produkt (Red Dot Design Award, a ostatnio także pierwszą nagrodą w dziedzinie zabawek Kind+ Jugend Innovation Award w Kolonii). Pytani o swoją drogę do biznesu wskazują na kluczowe elementy, które pomogły im odnieść sukces. Jednym z nich było środowisko, w którym wyrastali. Drugim chęć do działania i zmieniania świata. Trzecim zespół o zróżnicowanych, ale wysokich kompetencjach, który tworzą i który co bardzo istotne świetnie się dogaduje.

Przepis na biznes

Historia BAVVIC rozpoczęła się od rozmów pomiędzy Hanną a Marią. Koleżanki z lat dzieciństwa dzieliły się w nich nie tylko życiem rodzinnym, ale także pomysłami biznesowymi. Podczas jednej z takich rozmów Maria wspomniała o drewnie, które zostaje jako element produkcyjny w firmie jej męża Dawida. Ta rozmowa zasiała ziarnko, które przerodziło się w pomysł wykorzystania drewna i stworzenia z niego klocków dla dzieci. W jego rozwoju wzięli udział nie tylko Maria i Dawid Bautowie oraz Hanna i Maciej Sokolniccy, ale także ich dzieci, które były pierwszymi testerami klocków. Po stworzeniu wielu prototypów produkcja klocków ruszyła pod Wolsztynem.

– Wolsztyn, to bardzo ciekawe miejsce pod względem biznesowym. W pobliżu niego znajduje się siedziba BAVVIC i można powiedzieć, że dziś to już istna maszyna produkcyjna. Początki wyglądały zupełnie inaczej, ponieważ produkt przechodził bardzo wiele prób testowych i zdawało się, że dopasowanie projektu do naszego dostępnego surowca będzie zupełnie niemożliwe – wspomina Maciej. – Dzięki rodzinnej firmie Dawida testowaliśmy wiele rodzajów drewna pod kątem miękkości oraz estetyki. Nie jest tajemnicą, że mieliśmy bardzo wiele dylematów produkcyjnych, jednak dla nas priorytetem jest i było produkować lokalnie w Polsce – mówi Hanna. – Dzięki temu mamy absolutną kontrolę nad jakością BAVVIC, a ona ma dla nas istotne znaczenie, ponieważ nasz produkt charakteryzuje się wysokiej klasy dizajnem, o czym świadczą otrzymane nagrody – dodaje Maciej.

– Żaden sukces nie pisze się sam. Wielokrotnie wychodziliśmy z własnej strefy komfortu, czasem kompletnie z niego rezygnując. Trwało to miesiącami – zdradza Maria. Musieliśmy się nauczyć radzić sobie ze stresem za wielkie pieniądze – żartuje Maciej. Teraz wiemy, że potrzeba dużo wiary we własne siły i możliwości, aby cały czas z tą samą energią iść dalej. Dodatkowo, obserwując sposoby prowadzenia biznesów w różnych krajach, mogę powiedzieć, że Polacy mają szczególną zdolność do rozwiązywania problemów i niepoddawania się w trudnych sytuacjach. To bardzo ważne cechy podczas prowadzenia biznesu – twierdzi Hanna.

Same kompetencje do bycia przedsiębiorcą to jednak za mało. Kluczowa w odniesieniu sukcesu jest także odwaga do podjęcia biznesowego wyzwania. Jak dodaje Maciej Sokolnicki, nie każde wyzwanie trzeba podejmować w pojedynkę. – W wielu przypadkach połączenie sił i kompetencji może przynieść bardzo dobre rezultaty. Osobom myślącym o założeniu swojego biznesu mogę poradzić, by szukali biznesowych partnerów, którzy...