Mała firma – duże podatki? Jak płacić mniej
fot. Adobe StockSzybko rosnące dla małych firm składki ZUS i coraz ciaśniejsza fiskalna sieć, wymuszają na drobnych przedsiębiorcach staranny wybór formy opodatkowania. Bo to właśnie na tym da się naprawdę sporo oszczędzić.
Dla niedużych firm fundamentalne są w tym kontekście dwa podstawowe dylematy. Pierwszy – czy warto, jeśli się nie musi, stać się płatnikiem VAT. A drugi – głównie dla najmniejszych przedsiębiorców, osób fizycznych: jaką formę opodatkowania dochodu powinni wybrać, by zapłacić mniej urzędowi skarbowemu – PIT na zasadach ogólnych, czyli według skali podatkowej, PIT liniowy, ryczałt czy kartę podatkową.
VAT – diabeł tkwi w szczegółach
Oczywiście decyzja, czy stać się płatnikiem tego podatku, czy też nie, dotyczy wyłącznie przedsiębiorców o rocznych obrotach ze sprzedaży nie przekraczających 200 tys. zł. Można wybierać, jeśli są one niższe. Jeszcze nie tak dawno temu w wielu branżach tym najmniejszym nie opłacało się być płatnikiem VAT. No chyba że dopiero startowali, a przy tym z miejsca musieli dokonywać dużych inwestycji, choć nie notowali na razie wysokiej sprzedaży. Bo dzięki wejściu w VAT, mogli (i nadal mogą) liczyć na wysokie zwroty podatkowe. Opłaca się też owatowanie firmom kupującym produkty o wysokiej stawce VAT, a oferującym dobra i usługi obłożone stawką obniżoną. No i sprzedającym wytwarzaną przez siebie...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska