Polacy w sanatorium. Miesięcznie nawet kilkadziesiąt tysięcy wyjazdów
Z danych wynika, że co miesiąc do sanatoriów wyjeżdża kilkadziesiąt tysięcy Polaków, a w okresie szczytu, jakim są miesiące letnie i okres zimowy, liczby te mogą jeszcze wzrastać. Wpływ na to ma rosnąca świadomość społeczeństwa dotycząca profilaktyki zdrowotnej, a także fakt, że wyjazdy sanatoryjne są często finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, co czyni je bardziej dostępnymi dla przeciętnego obywatela.
Najczęściej korzystają z tej formy leczenia osoby starsze, powyżej 55. roku życia, zmagające się z przewlekłymi chorobami np. układu krążenia czy oddechowego. Popularne sanatoria znajdują się w regionach takich jak Dolny Śląsk, Beskidy czy nadmorskie kurorty, gdzie specyficzny mikroklimat wspomaga procesy rehabilitacyjne i regeneracyjne. Niemniej jednak sanatoria przyciągają także młodszych kuracjuszy, którzy pragną skorzystać z zabiegów regeneracyjnych lub odnowy biologicznej, szukając równowagi między zdrowiem a relaksem.
Coraz więcej osób decyduje się na prywatne wyjazdy sanatoryjne, które choć są droższe, oferują lepsze warunki zakwaterowania, szybszy dostęp do zabiegów oraz bogatszą ofertę dodatkowych atrakcji, takich jak spa czy wycieczki po okolicy.
Modele finansowania pobytu w sanatorium
Sanatoria w Polsce zarabiają na różnych źródłach przychodów, które obejmują zarówno dotacje z Narodowego Funduszu Zdrowia, jak i prywatne wpłaty pacjentów.
Pobyt finansowany przez NFZ stanowi podstawowy sposób finansowania większości ośrodków, jednak ze względu na ograniczone fundusze i długie kolejki, coraz więcej osób decyduje się na pokrycie kosztów z własnej kieszeni.
Prywatne pobyty sanatoryjne mogą sięgać kilku tysięcy złotych za kilkutygodniowy turnus, w zależności od oferowanych zabiegów, standardu zakwaterowania oraz dodatkowych udogodnień. Sanatoria, aby zwiększyć swoje dochody, coraz częściej rozszerzają ofertę o usługi dodatkowe, takie jak ekskluzywne zabiegi spa, programy wellness, rehabilitacja sportowa czy wycieczki krajoznawcze.
Takie dodatkowe atrakcje przyciągają zarówno polskich pacjentów, jak i zagranicznych gości, co stanowi rosnący segment turystyki medycznej. Szczególnie obcokrajowcy, głównie z krajów Europy Zachodniej, doceniają stosunkowo niskie koszty w porównaniu do podobnych usług w ich ojczyznach, co generuje dodatkowe zyski dla polskich ośrodków.
Czytaj też: Średnia wieku w Polsce
Przyszłość i rozwój rynku sanatoriów w Polsce
Przyszłość rynku sanatoriów w Polsce wydaje się obiecująca, szczególnie dzięki rosnącym inwestycjom w modernizację infrastruktury oraz rozwój oferty skierowanej do coraz bardziej wymagających pacjentów. Wiele ośrodków decyduje się na rozbudowę i unowocześnienie swoich placówek, aby sprostać oczekiwaniom zarówno polskich, jak i zagranicznych kuracjuszy, którzy coraz częściej wybierają Polskę ze względu na konkurencyjne ceny oraz wysoki standard opieki zdrowotnej.
Sanatoria inwestują w nowoczesne technologie, takie jak zaawansowane urządzenia do rehabilitacji, diagnostyki czy terapii, co pozwala im przyciągać pacjentów poszukujących innowacyjnych metod leczenia i profilaktyki zdrowotnej. Obserwuje się także wzrost zainteresowania usługami wellness, obejmującymi nie tylko klasyczne zabiegi zdrowotne, ale także programy promujące zdrowy styl życia, takie jak dieta, ćwiczenia fizyczne czy treningi mentalne.
Zmieniający się tryb życia Polaków, w którym rośnie znaczenie zdrowia i dobrostanu, sprawia, że sanatoria muszą dostosować swoją ofertę, aby wyjść naprzeciw tym potrzebom. Pandemia Covid-19, choć na początku wywołała spadek liczby pacjentów, ostatecznie przyczyniła się do wzrostu zainteresowania rehabilitacją pochorobową oraz usługami związanymi z regeneracją organizmu, co stwarza nowe możliwości rozwoju dla tego sektora.
Mimo tych wyzwań i zmieniających się oczekiwań, rynek sanatoriów w Polsce ma przed sobą perspektywy dalszego wzrostu, o ile będzie w stanie skutecznie łączyć tradycyjne metody leczenia z nowoczesnym podejściem do zdrowia i wypoczynku.
