Finansowy gigant Revolut uruchamia usługę bookingu hoteli i innych miejsc
Revolut chce rywalizować z... Bookingiem? / Fot. Unsplash.comRevolut uruchomił we wtorek nową funkcję o nazwie Stays, która pozwala użytkownikom rezerwować hotele i inne miejsca zakwaterowania. Wszystko z poziomu tej samej aplikacji.
Nowy ruch stanowi wyzwanie dla gigantów branży turystycznej, takich jak Booking, Expedia czy TripAdvisor. Firma z sektora FinTech jest obecnie wyceniana na 33 mld dolarów i chce stać się "superaplikacją", która oferuje wiele różnych usług za pośrednictwem jednego interfejsu.
Klienci mogą otrzymać do 10% zwrotu gotówki od rezerwacji dokonanych za pośrednictwem Revolut.
Firma przekonuje, że stworzyła nową usługę, aby ułatwić ludziom znalezienie i zarezerwowanie np. urlopu. Wierzy, że ludzie będą często podróżować po 18 miesiącach niekończących się ograniczeń i blokad wywołanych pandemią.
Revolut rozpoczął działalność w 2015 r. jako cyfrowa platforma bankowa i płatnicza, umożliwiające wydawanie pieniędzy za granicą bez ponoszenia wysokich opłat za wymianę walut. Od tego czasu firma rozszerzyła ofertę, wprowadzając m.in. nowe funkcje dla handlu akcjami i kryptowalutami.
Firma jest także jednym z wielu popularnych "neobanków", które pojawiły się w Europie i innych częściach świata, kusząc głównie młodych klientów nowoczesnym interfejsem użytkownika i kolorowymi kartami bankowymi. Jak widać podziałało, bo ma na świecie ponad 16 mln użytkowników i jest drugim co do wielkości fintechem w Europie.
Revolut dąży obecnie do tego, aby stać się superaplikacją, która oferuje różne usługi w jednym miejscu. Trend ten zyskał na popularności w Azji, spopularyzowany przez firmy takie jak Grab i GoTo w Azji Południowo-Wschodniej, czy Alibaba i Tencent w Chinach.