Elrond stawia na Web3. Przejmuje dużego dostawcę płatności kryptograficznych Utrust
Elrond zyskuje wielu nowych inwestorów / Fot. Materiały własneElrond to protokół blockchain i jeden z konkurentów Ethereum, o którym pisaliśmy w październiku ub.r. Wtedy wycena Elrond (EGLD) wynosiła 294 dol., a łączna kapitalizacja projektu opiewała na 5 mld dol. W sektorze kryptowalut mieliśmy jednak ostatnio duże spadki i nie ominęły one również tego blockchaina - obecna wycena to 192 dol., a kapitalizacja zmniejszyła się do 3,89 mld dol.
Sprawdź: Pirate Bay
Niższe wyceny nie oznaczają jednak, że projekt przestał być rozwijany czy znacznie spowolnił. Jest wręcz na odwrót. Elrond stawia bardziej na Web3 i przejmuje Utrust, dostawcę płatności kryptograficznych. Chce dokonywać płatności szybciej, taniej i bezpieczniej przy użyciu blockchaina i to przejęcie umożliwi Elrondowi przekształcenie usługi przetwarzania płatności w o wiele lepsze rozwiązanie.
Utrust to firma założona w 2017 r. przez kilku specjalistów z Lizbony (Portugalia). Pomaga sprzedawcom w łatwym przyjmowaniu walut cyfrowych za towary, a kupującym zapewnia łatwe możliwości opłacania zamówień za pomocą kryptowalut.
Przejęcie Utrust to dowód na to, że Elrond trzyma się swojej strategii i planów rozwoju. Chce bowiem stworzyć nowy, niedrogi system finansowy o wysokiej przepustowości i niskich opóźnieniach, który staje się dostępny dla każdego w dowolnym miejscu. Wraz z Utrust chce - jak przekonuje - zrewolucjonizować handel elektroniczny i płatności.
Inspiracje: Karolina Sołowow
Beniamin Mincu, dyrektor generalny Elrond Network, skomentował przejęcie słowami: "Płatności powinny odbywać się niemal natychmiast, globalnie i niewielkim kosztem. Naszym głównym celem jest umożliwienie tego sprzedawcom na całym świecie".
Co ciekawe, Elrond pracuje również nad innym rozwiązaniem - Merchant Yield. Jak tłumaczy Mincu, będzie to rozwiązanie do przetwarzania płatności w formie DeFi-first (zdecentralizowane pieniądze przede wszystkim), które zapewni sprzedawcom zysk, zamiast wymagać od nich zapłaty procentu wartości transakcji.
Dla kontekstu, cyfrowe procesory płatności nadal oferują powolne czasy rozliczeń i obciążają sprzedawców w dowolnym miejscu od 3 do 11% prowizji od transakcji, co często stanowi różnicę między rentownością lub nie dla niektórych produktów.