800 plus staje się faktem. Podwyżka świadczenia 500 plus od stycznia
fot. shutterstock.Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, który przewiduje podwyższenie świadczenia 500+ do 800 zł miesięcznie. Decyzja została podjęta we wtorek przez Radę Ministrów i ma na celu zwiększenie wsparcia dla rodzin - informuje portal Bankier.pl. Zgodnie z planem, wypłata nowej kwoty świadczenia rozpocznie się do 29 lutego 2024 roku, przy wyrównaniu od 1 stycznia 2024 roku.
Świadczenie wyższe niż inflacja
Premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że podwyższenie świadczenia 500+ do 800 zł stanowi poziom, który przewyższa inflację za wszystkie lata razem wzięte. Zaznaczył, że inflacja nie pochłonęła środków przekazywanych rodzicom w ramach programu 500+, a rosnące wsparcie jest możliwe dzięki uszczelnieniu systemu podatkowego w Polsce.
Projektowane zmiany w programie 500+ mają na celu podniesienie szacunku dla rodzin oraz zapewnienie większych możliwości rozwoju dzieci. Według relacji obecnej władzy program ten daje rodzicom większą swobodę finansową, umożliwiając opłacanie zajęć pozalekcyjnych, lekcji tańca, muzyki, zajęć sportowych czy wyjazdów na wakacje. Równocześnie, według premiera, program 500+ przyczynił się do znacznego zmniejszenia ubóstwa w Polsce i umiejscowienia kraju w pierwszej trójce lub czwórce państw Unii Europejskiej pod względem sukcesów w eliminacji ubóstwa.
Kosmiczne zarobki specjalistów od AI. Stawki przekraczają już 100 tys. złotych miesięcznie!
7 milionów dzieci miesięcznie ze świadczeniem
Zgodnie z planami rządu, podwyższone świadczenie 500+ w wysokości 800 zł będzie otrzymywać 7 milionów dzieci miesięcznie. Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podkreśliła, że program jest kontynuacją wsparcia dla rodziców, którzy wychowują dziecko od urodzenia do 18. roku życia. Przejście na nową odsłonę programu 500+ ma służyć inwestowaniu w rodziny, co przyczynia się do intensywnego i dynamicznego rozwoju kraju.
Krytyka programu 500 plus
Jednak nie można zapominać o cenie tak obciążającego wydatku dla budżetu państwa. Program 500+ w Polsce, mimo swojego popularnego statusu i szerokiego zasięgu, stał się także obiektem krytyki wielu eksperów. Oto kilka głównych opinii dotyczących tego programu.
1. Nierówności społeczne: Jednym z głównych zarzutów wobec programu 500+ jest fakt, że świadczenie jest powszechne i przysługuje wszystkim rodzinom, niezależnie od ich sytuacji materialnej. Krytycy argumentują, że w ten sposób wsparcie trafia także do rodzin zamożnych, które nie potrzebują dodatkowej pomocy finansowej, podczas gdy rodziny o niskich dochodach mogą otrzymać jedynie minimalne korzyści z programu.
2. Brak skierowania na cele edukacyjne i rozwojowe: Program 500+ skupia się głównie na aspekcie finansowym, a nie na konkretnych celach edukacyjnych czy rozwojowych dzieci. Nie przewiduje on żadnych warunków związanych z naukowym, kulturalnym czy sportowym rozwojem dzieci, co może skutkować niewłaściwym wykorzystaniem środków finansowych przez niektóre rodziny.
3. Brak efektywności i monitoringu: Istnieją obawy dotyczące skuteczności programu w osiąganiu swoich głównych celów. Niektórzy krytycy twierdzą, że brak dokładnego monitoringu i kontroli wydatków może prowadzić do nadużyć lub nieefektywnego wykorzystania środków. Ponadto, nie przeprowadzono wystarczających badań dotyczących wpływu programu na zmniejszenie ubóstwa lub poprawę warunków życia dzieci.
4. Brak równowagi między wydatkami na program a innymi sektorami: Podwyższenie świadczenia 500+ do 800 zł generuje znaczne koszty dla budżetu państwa. Niektórzy eksperci krytykują ten fakt, argumentując, że te środki mogłyby być lepiej wykorzystane w innych obszarach, takich jak edukacja czy ochrona zdrowia, które również mają duże znaczenie dla rozwoju dzieci i rodzin.
5. Potencjalne skutki uboczne: Istnieją obawy, że program 500+ może prowadzić do niezdrowej zależności od świadczeń państwowych oraz obniżać motywację rodziców do podjęcia pracy lub dalszego rozwoju zawodowego. Niektórzy eksperci zwracają uwagę na potrzebę równoważenia wsparcia finansowego z innymi programami, które zachęcałyby rodziców do aktywnego uczestnictwa w rynku pracy.
Sebastian Kulczyk odchodzi z zarządu Kulczyk Investments. Nowym prezesem Dawid Jakubowicz