Życie „na abonament” – jak nowe technologie ułatwiają codzienne obowiązki?

Nowa usługa prosto od HP
Nowa usługa prosto od HP, fot. materiały prasowe
Muzyka, gry, seriale, sport – w ramach abonamentu korzystamy z coraz to nowych usług. - Na różnego rodzaju subksrypcje wydaję ok. 200 zł miesięcznie – wyliczył niedawno mój znajomy. Życie „na abonament” staje się faktem, bo korzyści znacznie przewyższają minusy.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Z zeszłorocznego raportu „Digital media trends” opracowanego przez Deloitte wynika, że jeszcze przed pandemią amerykańscy użytkownicy subksrybowali średnio 12 usług z branży mediów i rozrywki. Ostatnie miesiące tylko wzmożyły wzrost ku produktom oferowanym na abonament – konsumentów przekonuje wygoda, szeroki wachlarz możliwości zawarty w konkretnych pakietach, a także atrakcyjne warunki, na jakich można uzyskać dostęp do konkretnych usług. 358 mln – tyle osób korzystało na początku 2020 roku z przynajmniej jednej usługi streamingowej i liczba ta stale rośnie.

Dostęp do kultury

Oczywiście najpopularniejsze platformy na abonament to te, które przyciągają ofertą muzyczną czy filmową. Dane opracowane przez Deloitte wskazują, że ponad 80 proc. Amerykanów subskrybuje co najmniej jeden płatny serwis video. Już nikogo nie dziwi, że największe hity kinowe udostępniane są w serwisach VOD równocześnie z premierą kinową, a wielu uznanych twórców – tj. David Fincher czy Martin Scorsese – przy niektórych produkcjach współpracuje wyłącznie z tego typu platformami, dzięki czemu chociażby Netflix ma szansę walczyć o Oscary z największymi firmami producenckimi na świecie. Firma Capgemini wyliczyła wręcz, że już wkrótce na ponad trzydziestu krajowych rynkach usługi streamingowe – pod względem liczby subskrypcji – wyprzedzą usługi płatnej telewizji.

Równie spektakularnymi wzrostami mogą pochwalić się platformy do streamowania muzyki. Choć wielu artystów otwarcie narzeka na warunki współpracy z tego typu podmiotami, to nie ulega wątpliwości, że Spotify czy Tidal otworzyły dostęp do muzyki na niespotykaną wcześniej skalę. Z analiz wynika, że ze streamingu muzyki korzysta co trzeci dorosły Polak i choć prym wiodą oczywiście najmłodsi dorośli (18-24 lata), to po abonamenty na kulturę coraz częściej sięgają również starsze pokolenia.

Łatwiej, wygodniej, taniej

Warto jednak pamiętać, że w ramach kolejnych abonamentów można korzystać z wielu innych usług, szczególnie istotnych z punktu widzenia pracy biurowej. Dostęp do najpopularniejszych edytorów tekstu umożliwia stała okresowa opłata. Subskrybować można programy do obróbki zdjęć, a nawet wirtualne organizery, dzięki którym pilnowanie obowiązków staje się jeszcze łatwiejsze. Coraz więcej firm decyduje się na oferowanie niektórych swoich usług w ramach stałego abonamentu i to w dosyć nieoczywistych obszarach. Ciekawym przykładem jest chociażby HP, której usługa HP + - m.in. dzięki rozwiązaniom chmurowym – zapewnia nie tylko stałą aktualizację sprzętu, ale również szereg innych udogodnień, przy jednoczesnym dbaniu o środowisko.

W jaki sposób HP+ sprawia, że drukarka staje się „smart”? Dzięki opisywanej usłudze   wybrane modele współpracują z mobilnymi urządzeniemi i aplikacjami, niezależnie od miejsca. To gwarancja całodobowej ochrony i tego, że wydruki nie trafią w niepowołane ręce. Procesami można zarządzać za pomocą smartfona, co pozwala na sporą oszczędność czasu. „Gotowość do działania w każdym momencie, drukowanie ze znacznie mniejszą liczbą problemów!” - przekonuje producent.

Usługą uzupełniającą HP+ jest subskrypcja Instant Ink, do której można obecnie otrzymać dostęp przez sześć miesięcy za darmo. To stały monitoring poziomu tuszu i tonerów – drukarka powiadomi HP o wyczerpujących się zapasach, a producent automatycznie dostarczy niezbędne wkłady. Tego typu subskrypcja to oczywiście spora oszczędność, gdyż producent zapewnia, że można w ten sposób zaoszczędzić na tuszach do70 proc. Co ważne, Instant Ink to elastyczne pakiety i możliwość anulowania subskrypcji w dowolnym momencie. 

Inne nieoczywiste obszary usług na abonament? Furorę w ostatnich miesiącach robią hulajnogi elektryczne – wiele firm już teraz, zamiast jednorazowej opłaty za przejazd, proponuje użytkownikom korzystne pakiety. Rodzime startupy – zwłaszcza z branży fintech – oferują liczne możliwości (np. dotyczące fakturowania) w ramach stałej miesięcznej stawki. Nawet słownik można wykupić „na abonament”, a w serwisach aukcyjnych nie musimy przejmować się płaceniem za każdą przesyłkę z osobna, pod warunkiem, że wykupimy stosowną usługę...

Z tarczą albo na tarczy

Nie ulega wątpliwości, że popularność abonamentowanych usług to dla wielu marek wielka szansa, ale również – ogromne wyzwanie. Teraz, kiedy konsumenci oczekują wygody, a najbardziej pożądanymi fachowcami na rynku są specjaliści od „user experience”, firmy muszą stale dostosowywać się do oczekiwań. 

Bo wraz z rozwojem oferty, rosną również wymagania konsumentów. Wyniki badania „Digital media trends” wskazują, że wraz z liczbą użytkowników korzystujących chociażby z platform streamingowych, rośnie również liczba użytkowników rezygnujących z dotychczasowych subskrypcji. I o tym firmy nie mogą zapominać. 

ZOBACZ RÓWNIEŻ