Sześć typów osobowości zawodowych, megazagrożenia... Oto polecane książki

Shawn Achor "Wielki potencjał", Studio Emka

Mówi się, że nieszczęścia chodzą parami. A jak jest ze szczęściem? Czy też samoistnie się dodaje, mnoży, potęguje? Tak przynajmniej twierdzi Shawn Achor, ekspert w dziedzinie szczęścia, sukcesu i potencjału, który 

12 lat spędził na Harvardzie, by potem współpracować z połową firm z listy Fortune 100, Pentagonem, Białym Domem czy też ubogimi afrykańskimi szkołami. Jego wystąpienia w ramach TED Talk, gdzie dzieli się wynikami swoich badań, mają 15 mln wyświetleń. Achor twierdzi, że szczęście jest zaraźliwe. Przykład? Gdy pomagamy innym stawać się lepszymi, sami osiągamy większy potencjał. Zamiast walczyć o resztki ciastka, możemy postarać się o większy tort. Jego zdaniem „mały potencjał” to ograniczony sukces, który możemy odnieść samodzielnie. „Wielki potencjał” osiągamy wspólnie. Autor dowodzi, że sukces i szczęście nie polegają na współzawodnictwie, ale niemal całkowicie zależą od tego, w jakim stopniu jesteśmy w stanie tworzyć więzi i uczyć się od siebie nawzajem. Niby nic nowego, ale czasami warto przypomnieć sobie, co jest w życiu najważniejsze. I że są to inni ludzie. 

Polecamy tekst: Eventim i inni operatorzy pod kontrolą

---------------------------------------------------

Nouriel Roubini "Megazagrożenia", Prześwity

Nazwać go pesymistą to za mało. To – parafrazując tytuł jego najnowszej książki – megapesymista, który od lat kracze, że zmierzamy ku zagładzie, przynajmniej jeśli chodzi o finanse i gospodarkę. O amerykańskim prof. Nourielu Roubinim świat usłyszał, kiedy sprawdziły się jego prognozy dotyczące upadku banku Lehman Brothers, załamania na amerykańskim rynku nieruchomości i recesji w 2008 r. Usłyszał, ale czy posłuchał? Nic na to nie wskazuje. Autor powraca z dużo bardziej przerażającą przepowiednią. „Nadchodzi najgorszy kryzys po II wojnie światowej, stagflacja połączona z kryzysem zadłużeniowym” – alarmuje w najnowszej książce. Definiuje w niej 10 zagrożeń, z tym że każde potencjalnie wzmacnia pozostałe. Przykład? Najgorszy kryzys zadłużenia w historii, państwa nadmiernie zwiększające podaż pieniądza i potencjalnie wywołujące inflację, zamknięcie granic dla przepływu pracowników, coraz bardziej intensywna rywalizacja dwóch supermocarstw: USA i Chin, pandemie i globalne zmiany klimatu uderzające w najludniejsze miasta świata, likwidowanie miejsc pracy wskutek wprowadzania sztucznej inteligencji… Czyta się to jak niezły thriller. Pytanie, czy tym razem przejmiemy się tą przepowiednią wystarczająco wcześnie, by zatrzymać katastrofę. 

Przeczytaj: Ile wynosi najniższa krajowa w Niemczech?

---------------------------------------------------

Patrick Lencioni, "Sześć typów osobowości zawodowych", MT Biznes

Ile ludzi, tyle osobowości… Aż trudno sobie wyobrazić skuteczne zarządzanie! Nic dziwnego, że od wieków próbujemy ten osobowościowy ludzki żywioł jakoś usystematyzować, pogrupować, zrozumieć. Wydobyć z ludzi to, co w nich najlepsze. Jest więc podział na introwertyków i ekstrawertyków. Są też: flegmatycy, cholerycy, sangwinicy i melancholicy. Popularne w korporacjach jest rozróżnianie typów D (dominujący), I (inspirujący), S (stabilny) 

i C (rozważny, od angielskiego cautious). Właśnie pojawił się nowy podział autorstwa Patricka Lencioniego, który podbija menedżerskie serca w Ameryce. Czym się charakteryzuje? Dzieli ludzi na sześć typów i skupia się na talentach i frustracjach. Umożliwia taki dobór pracowników i podział zadań między nimi, aby jako zespół wzajemnie się uzupełniali, osiągali wyznaczone cele, a jednocześnie odczuwali satysfakcję z pracy. Książka daje konkretne narzędzia – pozwala nie tylko sprawdzić, z jakim typem mamy do czynienia, ale też pokazuje, jak nim zarządzać. Czy rzeczywiście jest przełomowa? Czy jest skuteczna? To zależy dla kogo. 

---------------------------------------------------

Michał Słotwiński, "Zasada najniższej energii", MT Biznes

Ewolucja sprawiła, że przetrwali… najleniwsi. A dokładnie ci, którzy wiedzą, jak zarządzać swoją energią. Ucieczka przed lwem? Tak, i to z wykorzystaniem wszystkich sił. Ale już dodatkowe klikanie i otwieranie kolejnych okienek na stronie www? No niekoniecznie, zwłaszcza jeśli u konkurencji ścieżka do zakupu prowadzi na skróty. Michał Słotwiński tłumaczy zasadę najniższej energii i podpowiada, jak to wykorzystać w komunikacji, zarządzaniu, marketingu i sprzedaży. Z jego książki możemy się dowiedzieć m.in., jak najsprawniej poprowadzić klienta do decyzji o kupnie, w jaki sposób ustalać zasady, które będą przestrzegane, jak szybko dostać odpowiedź na e-mail, czyli… jak nie tracić energii, gdy nie jest to konieczne. Odkryjemy też, dlaczego pierścionek zaręczynowy powinien kosztować dwie wypłaty, czym rożni się sprzedaż domu od sprzedaży perfum i kiedy warto stosować w e-mailach emotikony.