Sprzedaż lokali u naszych zachodnich sąsiadów spadła o 70%. Inwestorzy zmieniają kierunek

Frankfurt / fot. Freepik
Frankfurt / fot. Freepik
W Niemczech udział zagranicznych inwestorów w transakcjach na rynku nieruchomości komercyjnych osiągnął najniższy poziom od 2013 roku. Według badań przeprowadzonych przez BNP Paribas Real Estate oraz Bulwiengesa, na początku 2024 roku zagraniczni nabywcy stanowili jedynie 36-37% wszystkich transakcji w tym sektorze.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!


Kryzys na rynku nieruchomości komercyjnych w Niemczech jest największy od dekad, co wpływa na spowolnienie całej gospodarki kraju. Liczba transakcji spadła o 70% w porównaniu z poziomami sprzed pandemii, co nie jest zaskoczeniem dla ekspertów. Sektor ten zmaga się z wieloma problemami, w tym ze spadkiem cen nieruchomości komercyjnych o 9,6% w pierwszym kwartale 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Łącznie, od pierwszego kwartału 2023 roku, ceny te spadły o blisko 20%.

Dlaczego tak się dzieje?

Jednym z głównych powodów trudności na rynku nieruchomości komercyjnych są podniesione stopy procentowe przez Europejski Bank Centralny (EBC). Po wielu latach niskich stóp procentowych, które umożliwiały tani kredyt, EBC zdecydował się na ich znaczące podwyższenie, osiągając poziomy niespotykane od ponad 20 lat. Obecnie stopa procentowa EBC (MRO) wynosi 4,50%, co zakończyło erę taniego kredytu.

Pandemia COVID-19 również wpłynęła na zmiany w charakterze pracy. Coraz więcej firm w Niemczech przeszło na model pracy zdalnej, co obniżyło koszty operacyjne, ale jednocześnie zmniejszyło zapotrzebowanie na powierzchnie biurowe. Wzrost inflacji oraz koszty utrzymania dodatkowo przyczyniły się do trudności finansowych firm, które rezygnują z wynajmu lub ograniczają wynajmowane powierzchnie komercyjne.

Spadek zaangażowania zagranicznych inwestorów to poważny problem

Niepewność gospodarcza sprawia, że inwestorzy są bardziej ostrożni i mniej chętni do lokowania kapitału w nieruchomości. Kurt Zech, jeden z czołowych deweloperów w Niemczech, zauważył, że powrót amerykańskich inwestorów takich jak Blackstone, Blackrock, Morgan Stanley, Carlyle i Apollo byłby sygnałem, że rynek osiągnął dno cenowe.

Nie tylko rynek nieruchomości komercyjnych odczuwa spadek aktywności inwestorów. Na rynku mieszkaniowym liczba transakcji spadła o 60% w pierwszym kwartale 2024 roku w porównaniu do poziomów z lat 2019-2021.

Sprawdź też: Spada rentowność inwestycji w mieszkania. W wielu przypadkach jest niższa, niż lokaty

ZOBACZ RÓWNIEŻ