Rekord upadłości konsumenckich. Polak znaczy bankrut?

Upadłość
Fot. shutterstock.
Mamy drugi najwyższy w historii wskaźnik ogłoszeń upadłości konsumenckich. Dłużnicy nie wytrzymują presji rosnących kosztów życia i stóp procentowych, nie rozpieszczają ich też niskie płace. W lutym bankructwo ogłosiło 1,7 tys. osób.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

W Polsce przybywa bankrutów. Według danych zebranych przez Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej, w lutym 2023 roku liczba ogłoszeń o upadłości konsumenckiej wzrosła o ponad 1,7 tysiąca osób, co stanowi drugi najwyższy wynik miesięczny w historii. Nie jest to przypadek, a raczej trend, który zostanie z nami na dłużej.

Skok liczby ogłoszeń upadłości konsumenckich

Już w styczniu odnotowano skok liczby ogłoszeń upadłości konsumenckiej. Jak wskazuje portal Bankier.pl na tę sytuację mają wpływ rosnące koszty życia, spadek realnych płac i wysokie raty kredytów. Dane COIG nie pozostawiają złudzeń coraz więcej mieszkańców Polski zmagających się z zadłużeniem decyduje się sięgnąć po ostateczne rozwiązania.

Według informacji Ośrodka w lutym 2023 roku 1721 osób zdecydowało się skorzystać z możliwości stworzonych przez prawo upadłościowe. Jeśli spojrzymy na ostatnie lata, taki wynik jest zbliżony do rekordowego grudnia 2020 roku, gdy odnotowano najwyższą dotychczasową liczbę ogłoszeń o bankructwach osób fizycznych.

Przyczyną poprzedniego skoku liczby upadłości konsumenckich było prawdopodobnie nałożenie się dwóch zdarzeń – nowelizacji prawa upadłościowego oraz pandemii i związanych z nią opóźnień w sądach. W marcu 2020 roku weszła w życie nowa wersja ustawy, która znacznie zmniejszyła bariery towarzyszące ogłoszeniu upadłości. Od tego momentu wina dłużnika nie oznacza odrzucenia wniosku. Wprowadzono także kilka ścieżek upadłości, w tym warunkowe umorzenie zobowiązań.

W 2022 r. upadłość konsumencką ogłosiło łącznie 15,6 tys. osób, a w 2021 r. była to liczba 18,2 tys.

Czytaj dalej: Inflacja luty 2022: najbliżej 20 proc. w erze drożyzny

Jak ogłosić upadłość konsumencką?

Długotrwałe problemy finansowe, nadmierna ilość zadłużeń oraz trwała utrata zdolności do regulowania zobowiązań to tylko kilka z przyczyn, dla których ludzie decydują się na upadłość konsumencką. Jak przebiega cały proces i co trzeba wiedzieć o kolejnych etapach?

Obecnie obsługa bankructw konsumenckich odbywa się głównie cyfrowo. Ogłoszenia o upadłości nie są już publikowane w tradycyjnym „Monitorze Sądowym i Gospodarczym”, a do tego celu używany jest Krajowy Rejestr Zadłużonych. Oznacza to, że proces ten jest nieco łatwiejszy i bardziej dostępny dla osób, które przechodzą przez trudny czas związany z upadłością.

Proces starania się o upadłość konsumencką zaczyna się od wniosku osoby fizycznej, czyli dłużnika. Po złożeniu wniosku, sąd analizuje go i wydaje postanowienie o ogłoszeniu upadłości. Od dnia ogłoszenia wstrzymane są postępowania egzekucyjne toczące się wobec dłużnika, co stanowi dużą ulgę dla osoby zadłużonej. Następnie wyznaczany jest syndyk, który tworzy listę wierzycieli oraz ustala skład masy upadłościowej, czyli majątku osoby fizycznej. Dobra dłużnika zostają sprzedane, a wpływy z likwidacji podzielone pomiędzy wierzycieli.

Upadłość konsumencka: plan spłaty

Co w przypadku, gdy majątek bankruta nie był wystarczający, by spłacić wszelkie zobowiązania? Jest kilka możliwych opcji. Jedną z nich jest ustalenie planu spłaty, czyli realizowanego przez kilka lat programu stopniowego zaspokojenia wierzycieli. Inną możliwością jest umorzenie pozostałych zobowiązań bez realizacji planu spłaty, jeśli upadły trwale utracił możliwości zarobkowe. Każdy przypadek jest analizowany indywidualnie, a decyzję o wyborze konkretnej ścieżki podejmuje sąd.

Trzeba zaznaczyć, że upadłość konsumencka nie jest łatwym procesem, który można przejść bez kłopotów. Wymaga on skrupulatnego przemyślenia, a także pewnej wiedzy z zakresu prawa oraz finansów. Warto zwrócić uwagę na to, że decyzja o ogłoszeniu upadłości konsumenckiej jest ostateczna i trudno ją odwołać.

Czytaj dalej: Friz z Ekipy i January Ciszewski wspólnie zainwestowali w Closer Music

ZOBACZ RÓWNIEŻ