Piwo bezalkoholowe zyskuje popularność wśród młodych ludzi

Konsumenci szukają czegoś, co ma zerową zawartość alkoholu, a jednak jest alternatywą dla napojów alkoholowych. Odpowiedź? Oczywiście to piwo bezalkoholowe. Ta kategoria, choć ciągle relatywnie mała w całym sektorze piwa, w ostatnich latach odnotowuje gwałtowny wzrost. 

Sprawdź: Aktorki Hollywood 

Duże marki, takie jak AB InBev i Heineken wprowadziły na rynek nowe produkty, w których stężenie alkoholu wynosi zero. Pijesz piwo, ale się nie upijasz. Trend szybko złapał i obecnie za piwo bez procentów zabierają się również niezależne browary, takie jak  Athletic Brewing. 

Picie piwa bezalkoholowego nowym trendem

Bill Shufelt, dyrektor generalny Athletic Brewing, powiedział w wywiadzie dla CNBC, że to jest ten moment, na który czekał w kategorii piw bezalkoholowych. - Do 2032 r. ten segment wzrośnie do 40 miliardów dolarów - mówił. 

Firma Athletic Brewing niedawno pozyskała 50-milionową inwestycję od Keurig Dr. Pepper, która pomoże jej wyprzedzić rosnącą konkurencję. A graczy na rynku piwa, które - jak twierdzą niektórzy - jest korzystne dla zdrowia, stale przybywa. Budweiser, Corona, Heineken i inne marki również chcą kawałek tego tortu.

Przed nami "suchy styczeń", miesiąc, w którym wiele osób unika picia alkoholu i często przekonuje, że ma postanowienie noworoczne: "W tym roku nie piję!". Wiele marek faktycznie odnotowuje wtedy gorszą sprzedaż, ale nie grozi to producentom piw bez zawartości alkoholu. 

Niektóre browary na tyle polubiły piwo bezalkoholowe, że nawet zapowiadają, iż do 2025 r. będą oferować o wiele więcej napojów nisko- lub bezalkoholowych. Jedną z takich firm jest Modelo, która chce, aby 20% jej napojów spełniało własnie te kryteria.

Młodzi sięgają po piwo bezalkoholowe

Kilka lat temu w amerykańskich sklepach piwa bezalkoholowe stanowiły tylko 0,3% sprzedaży wszystkich piw. Teraz to już ponad 2%, a z prognoz wynika, że w najbliższych latach ten wskaźnik wzrośnie do 8%.

Zobacz: Maseczki w pracy

Coraz więcej konsumentów wybiera piwa bezalkoholowe w dążeniu do zdrowszych alternatyw picia i bezpieczniejszych nawyków związanych z piciem. Globalny rynek piwa bezalkoholowego, jak podaje GMI Insights, wzrósł do 22 miliardów dolarów w 2022 roku. Ta sama firma przekonuje, że do 2032 r. będzie to 40 miliardów.

Mamy też do czynienia z trendem napojów "nolo". W Wielkiej Brytanii to był to największy trend 2020 r. i utrzymuje się do dzisiaj. Chodzi o to, że osoby w wieku 18-24 lat coraz częściej nie piją alkoholu, albo wybierają napoje z jego niską zawartością lub po prostu bezalkoholowe odmiany.

Stowarzyszenie Niezależnych Piwowarów ujawnia, że jeden na trzech młodych dorosłych ograniczył spożycie alkoholu, podczas gdy rekordowe 23% osób z tego przedziału wiekowego po prostu po alkohol nie sięga.