Microsoft zapłaci karę. 20 mln dolarów za łamanie zasad prywatności
Xbox Live zapłaci karę 20 mln dol. | Fot. vfhnb12, ThomasAFink/ShutterstockAmerykański rząd postanowił, że Microsoft zapłaci 20 mln dol. kary za to, że usługa gamingowa Xbox Live gromadziła dane nieletnich. Według Federalnej Komisji Handlu (FTC) firma złamała prawo, nie informując rodziców o pełnym zakresie informacji zbieranych od dzieci poniżej 13. roku życia.
Jak twierdzi FTC w pozwie złożonym w poniedziałek, dzieci "mogą udostępniać swoje zdjęcia na profilach kont, a także nagrania wideo i audio przedstawiające siebie, swoje prawdziwe imiona oraz dzienniki aktywności" na platformie.
Ponadto Microsoft rzekomo przechowywał także przez lata dane osobowe milionów ludzi, w tym dzieci, które zaczęły tworzyć konta w usłudze Xbox Live, ale nigdynie ukończyły procesu rejestracji. Wpisane częściowo dane i tak trafiały na serwery Microsoftu i nie były usuwane.
Czytaj też: "Kwiaciarnia na lodzie" z maksymalną karą finansową
W komunikacie FTC czytamy: "Nawet gdy użytkownik wskazał, że ma mniej niż 13 lat, i tak był proszony do końca 2021 r. o podanie dodatkowych danych osobowych, w tym numeru telefonu, oraz o wyrażenie zgody na umowę serwisową i zasady reklamowe firmy Microsoft, które do 2019 r. zawierały wstępnie zaznaczone pole zezwalające na wysyłanie wiadomości promocyjnych i udostępnianie danych użytkowników reklamodawcom".
Ustawienia rodzicielskie w usłudze Xbox Live
Firma poinformowała, że zawarła ugodę z amerykańską FTC i zaktualizuje proces tworzenia konta w usłudze. Rozwiąże też usterkę przechowywania danych wykrytą w systemie. "Zobowiązujemy się, że wykonamy te zadania".
Zobacz: Microsoft: sztuczna inteligencja przekształci wyszukiwarki
Microsoft dołoży starań, aby ustawienia rodzicielskie w usłudze Xbox Live były odpowiednio dostępne i przemyślane. Dodajmy, że zapewniają one rodzicom pewną kontrolę nad tym, co konta ich dzieci pokazują innym użytkownikom. Dla przykładu, domyślne ustawienia w Xbox Live ograniczają, z kim dzieci mogą wchodzić w interakcje w usłudze, ale inne ustawienia - jak twierdzi FTC - umożliwiają im domyślnie dostęp do gier i aplikacji firm trzecich, które niekoniecznie mogą być dla nieletnich.
FTC zarzuciła firmie naruszenie ustawy o ochronie prywatności dzieci w internecie (Children’s Online Privacy Protection Act -COPPA), twierdząc że firma nie ujawniała w wystarczającym stopniu, jakie informacje zbierała od dzieci.
Firma zapłaci karę, a dodatkowo zgodziła się usunąć wszelkie dane osobowe zebrane od dzieci, jeśli te nie zakończyły procesu rejestracji. Ma też informować zewnętrznych wydawców gier, kiedy użytkownik może być nieletni, powiadamiając ich o konieczności przestrzegania COPPA w zakresie przetwarzania informacji o użytkowniku.