Kolejna inwestycja od Spinaker Alfa. Pieniądze na rozwój technologii dla HR
Opracowane przez spółkę RBHR algorytmy będą bazowały na danych opisujących szczegółowo sytuację materialną i rodzinną pracowników oraz wyborach świadczeń pozapłacowych. Narzędzie tym samym ułatwi wybór benefitów i przyczyni się do bieżącego wykorzystywania świadczeń.
- Niezależność od jakiegokolwiek dostawcy kafeterii czy też marketplace typu “incentive”, łatwość uczenia i doskonalenia modelu, łatwa adaptowalność do istniejących rozwiązań, przewaga cenowa zapewniająca skalowalność przychodów i łatwość implementacji, a także bazowanie na zrachowaniach dotychczasowych, do których nie mają dostępu marketingowe systemy rekomendacyjne - to kluczowe przewagi konkurencyjne spółki RBHR, które jako Fundusz dostrzegliśmy – podsumowuje Andrzej Żurawski, członek zarządu Spinaker Alfa.
Inwestycja została przeprowadzona w ramach działania BRIdge Alfa, współfinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Perspetywa dla usług HR
W skali globalnej, wartość rynku świadczeń pozapłacowych wynosi ponad 88 mld USD rocznie i oczekuje się, że w latach 2021-2025 wzrośnie o 20 mld USD, z czego 35% wartości przypada na rynek europejski. W Polsce już w 2019 roku rynek świadczeń pozapłacowych przekroczył 14 mld złotych. Tendencja wzrostowa dotyczy także powszechniejszego wykorzystani rynku platform do zarządzania świadczeniami pracowniczymi. Postępujący rozwój HR w Polsce, a także pandemia spowodowały digitalizację obszaru HR związanego z benefitami. A elementem tego rynku są marketplace w systemach kafeteryjnych oferujące szeroki wybór benefitów dla pracowników i ułatwiające dystrybucję środków pieniężnych przeznaczonych na wsparcie pracowników.
- Organizacja rynku benefitów w Polsce zmieniła się. Pracownicy otrzymują środki pieniężne (lub ich ekwiwalent w postaci punktów) do swobodnego wydatkowania w kafeterii. Jednak poziom wykorzystania tych środków w ciągu roku jest niski pomimo coraz większej potrzeby finansowego wsparcia. Presja na wynagrodzenia związana z kryzysem ekonomicznym jest coraz większa, a firmy nie są i nie będą w stanie jej sprostać – mówi Iwona Grochowska, członek zarządu RBHR, a także autorka licznych publikacji na temat benefitów i ich wpływu na poziom satysfakcji pracowników.
Zgodnie z danymi GUS za styczeń 2022 r. liczba osób zatrudnionych na etacie w Polsce wyniosła ponad 6,5 mln osób, zaś ponad 9,5 mln zatrudnionych objętych było już w 2019 roku benefitami. Firmy, które zatrudniają 50 i więcej osób na podstawie umowy o pracę mają obowiązek prowadzić na ich rzecz odpis środków finansowych w postaci Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS) (w 2022 roku minimalna roczna kwota tego świadczenia na pracownika wynosiła blisko 1 663 PLN). Dodatkowo, poza funduszem socjalnym, firmy przeznaczają dużą część środków obrotowych na wsparcie pracowników w postaci refundacji prywatnej opieki zdrowotnej, w tym opieki psychicznej i profilaktyki w tym zakresie. W obecnie działających procesach dostawcy kafeterii zwracają pracodawcom niewykorzystane środki po upływie okresu rozliczeniowego. Wcześniej starają się metodami marketingowymi nakłaniać pracowników do korzystania ze zgromadzonej pomocy finansowej. Zwrócone środki, jeśli pochodzą z ZFŚS, stają się jednak problemem dla pracodawcy, ponieważ pracodawca nie może wykorzystać ich w inny sposób, niż przekazać pracownikom. Email marketing stosowany powszechnie przez dostawców kafeterii jest niewystarczający, stąd pomysł aby wesprzeć inteligentnym rozwiązaniem proces większego wykorzystania tych środków.
- Niewykorzystanie środków z funduszu socjalnego nie leży w interesie pracodawców z dwóch powodów. Po pierwsze, zgodnie z ustawą o ZFŚS, funduszu socjalnego firma nie może przeznaczyć na żaden inny cel niż wsparcie pracowników w trudniejszej sytuacji finansowej. Po drugie, udostępnienie tego wsparcia pozwala chociaż częściowo sprostać presji na wynagrodzenia. W sytuacji kryzysu ekonomicznego, gdy pracownicy oczekują z oczywistych powodów wyższego wynagrodzenia, ta forma finansowego wsparcia może stać się ważnym elementem wynagrodzenia – dodaje Krzysztof Mikulski, członek zarządu RBHR.