Psycholog: Dzisiaj profesjonalizm to ujawnianie emocji [WYWIAD]

Nowy profesjonalizm zaczął się chyba od tego, że ludzie przestali się elegancko ubierać podczas spotkań na zoomach… 

W pierwszej kolejności padł bastion profesjonalnego dress code’u. Ludzie przebrali się w dresy i... nadal efektywnie działali. Mentorem jednej z grup, w której uczestniczyłam, był bardzo elegancki prezes dużej firmy. Taki, co to mucha nie siada. W pewnym momencie wyznał nam, że przestał kupować garnitury, bo jakoś się dress code rozluźnia. Poczuliśmy wiatr zmian. Praca zdalna wprowadziła absolutne zamieszanie. Ludzie założyli dresy i piżamy. Nagle się okazało, że fasada dress code’u nie jest potrzebna – wszystko toczy się gładko bez tego. Wizerunek profesjonalisty w odpowiedniej garderobie skończył się, to przestało być ważne. W pewnym momencie w grupie moich znajomych zwrócono uwagę koleżance na zoomie ubranej w garsonkę, że… wygląda nieprofesjonalnie. 

W takim razie czym jest profesjonalizm? A czym nie jest? 

Przekonań na ten temat jest wiele, a niektóre z nich są brzemienne w skutkach. Profesjonalizm bywa kojarzony z utrzymywaniem dystansu w relacjach, oddzielaniem życia prywatnego od zawodowego, z odcinaniem się od emocji w miejscu pracy, niemówieniem o porażkach i trudnościach. Tyle że przez ostatnie miesiące, czego wszyscy doświadczyliśmy, zatarła się granica między życiem prywatnym a zawodowym. Okazało się też, że bez emocji i relacyjnego...