Brexit i zwycięstwo Donalda Trumpa miały największy wpływ na rynki walutowe w 2016 roku

SHUTTERSTOCK
SHUTTERSTOCK 25
Rynek walutowy w 2016 roku był związany przede wszystkim z wydarzeniami politycznymi, czyli Brexitem i wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych – wskazuje Andrzej Kiedrowicz, dyrektor generalny KOI Capital.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Rynek walutowy w 2016 roku był związany przede wszystkim z wydarzeniami politycznymi, czyli Brexitem i wygraną Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych – wskazuje Andrzej Kiedrowicz, dyrektor generalny KOI Capital. 

Czerwcowe referendum w Wielkiej Brytanii dotyczące opuszczenia przez Wielką Brytanię Unii Europejskiej mocno zachwiało funtem. Pierwsze spadki pojawiły się już na wiadomość o rozpisaniu referendum. Po ogłoszeniu wyników w ciągu kilku miesięcy funt stracił 16 proc. na wartości w relacji do koszyka walut krajów wchodzących w skład wymiany handlowej z Wielką Brytanią (obliczenia Banku Anglii). Według Financial Times to najniższy wynik od 168 lat. 

– W stosunku do japońskiego jena było to 18-procentowe osłabienie. Zaczęło się już przy zapowiedziach dotyczących zbliżającego się referendum, po wyniku referendum to osłabienie zostało spotęgowane, stąd dosyć mocne spadki funta względem innych walut – tłumaczy Andrzej Kiedrowicz, dyrektor generalny KOI Capital. 

Na kursy walut duży wpływ miało także zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Wszystko wskazuje na to, że i tak mocny dolar pójdzie jeszcze w górę. Jednocześnie poprawa sytuacji na amerykańskim rynku pracy i przeświadczenie o inflacji zmierzającej do celu inflacyjnego spowodowało grudniową decyzję Fed o podwyżce stóp procentowych o 25 pkt proc. Projekcje wskazują zaś na aż trzy podwyżki w 2017 roku. 

– Wybór Donalda Trumpa wsparł wybór dolara amerykańskiego ze względu na politykę kandydata, który planuje ogromne zwiększenie wydatków fiskalnych. Może to doprowadzić do nastania presji inflacyjnej, co dodatkowo może umocnić dolara amerykańskiego, gdyż presja inflacyjna będzie wpływać na szybszą podwyżkę stóp procentowych przez Fed – analizuje dyrektor KOI Capital. 

Dynamiczna sytuacja polityczna na świecie nie pozostała bez wpływu na polską walutę. Złoty mocno stracił do większości walut. Obecnie za dolara trzeba płacić ponad 4,20 zł, co oznacza pobliże 15-letnich rekordów. Blisko historycznych wyników znajduje się też kurs euro i franka szwajcarskiego. 

– Złoty tracił w tym roku głównie do dolara amerykańskiego, co związane jest z umocnieniem się dolara do praktycznie wszystkich walut. Najniższe poziomy złotego względem dolara od 14 lat, ponadto osłabienie do euro czy franka, choć w znacznie mniejszym stopniu. Jedyną walutą, do której złoty zyskał i dosyć sporo, bo ponad 8 proc., był funt brytyjski, co jest spowodowane oczywiście Brexitem – podkreśla Andrzej Kiedrowicz.

ZOBACZ RÓWNIEŻ