Założyciel Nikola skazany na cztery lata więzienia za oszustwo
Nikola, producent ciężarówek napędzanych elektrycznie i wodorem, oszukiwał inwestorów. Założyciel spółki Trevor Milton nie tylko został skazany na cztery lata więzienia, ale musi również zapłacić karę w wysokości 1 miliona dolarów i może być później zobowiązany do przekazania majątku jako część swojego wyroku.
Kara jest i tak znacznie niższa niż 11 lat więzienia, o które wnioskowali prokuratorzy. Prawnicy Miltona wnioskowali natomiast o to, aby kary nie było wcale - proponowali jedynie nadzór kuratorski.
Milton przekonuje, że nie chciał nikogo skrzywdzić
- Nie miałem zamiaru nikogo skrzywdzić i nie popełniłem tych przestępstw, które mi zarzucono - powiedział Milton sędziemu Edgarowi Ramosowi przed wydaniem wyroku.
Prokuratorzy powiedzieli, że Milton wykazał niewielką lub żadną skruchę za swoje czyny. W liście do Ramosa w niedzielę prokuratorzy napisali, że sędzia powinien wziąć pod uwagę "głębokie zaprzeczanie odpowiedzialności Miltona i uporczywość w obwinianiu innych".
Jak podaje Reuters, sędzia pozwolił Miltonowi pozostać na wolności za kaucją podczas odwołania od wyroku.
Trevor Milton został skazany w październiku 2022 roku na dwa zarzuty oszustwa telekomunikacyjnego i jeden zarzut oszustwa papierów wartościowych. W zaleceniu wyroku federalnego mógł otrzymać 60 lat więzienia za te przestępstwa.
- Trevor Milton kłamał inwestorom raz za razem - w mediach społecznościowych, w telewizji, w podcastach i w druku. Ale dzisiejszy wyrok powinien być ostrzeżeniem dla założycieli startupów i korporacyjnych dyrektorów. Podejście "udawaj aż uda ci się osiągnąć cel" nie jest usprawiedliwieniem dla oszustwa, i jeśli wprowadzisz inwestorów w błąd, zapłacisz za to wysoką cenę - powiedział w oświadczeniu Damian Williams, prokurator USA dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku.
Nikola w 2021 roku zgodziła się zapłacić 125 milionów dolarów, aby zakończyć cywilne zarzuty wniesione przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Trevor Milton został miliarderem dzięki oszukiwaniu
Milton stał się miliarderem z dnia na dzień, gdy wprowadził Nikolę na giełdę za pomocą umowy z firmą specjalnego przeznaczenia (SPAC) w czerwcu 2020 roku. Firma szybko została uznana za jeden z najbardziej obiecujących startupów EV i była wyceniana w szczycie na ponad 30 miliardów dolarów – aż do momentu, gdy ujawniono zarzuty dotyczące fałszywych i wprowadzających w błąd oświadczeń.
Prokuratorzy porównali Miltona do skompromitowanej założycielki Theranosa, Elizabeth Holmes, która w zeszłym roku została skazana na ponad 11 lat więzienia za oszukiwanie inwestorów w swoim startupie z testami krwi.
"Tak jak Holmes kłamała na temat analizatorów krwi produkowanych przez Theranos, Milton kłamał na temat funkcjonalności ciężarówki Nikola One" - napisali prokuratorzy przed wydaniem wyroku.
Milton próbował odróżnić się od Holmes tym, że jego firma nie była prywatna, lecz funkcjonowała jako spółka akcyjna. Jego prawnicy argumentowali, że "Nikola nadal jest prawdziwym biznesem, podczas gdy Theranos nie jest".
Trevor Milton, będący największym akcjonariuszem firmy, zrezygnował z funkcji przewodniczącego zarządu Nikoli we wrześniu 2020 roku. Zrobił to w trakcie wewnętrznego dochodzenia po raporcie Hindenburg Research, który scharakteryzował firmę jako dom z kart zbudowany przez Miltona.
Od rezygnacji Miltona akcje Nikoli spadły, a firma miała trudności z utrzymaniem kadry kierowniczej. Przewodniczący Nikoli, Stephen Girsky, którego SPAC wprowadził firmę na giełdę, został mianowany CEO w sierpniu.
Akcje Nikoli ostatnio były notowane poniżej 1 dolara, z wartością rynkową około 296 milionów dolarów. W poniedziałek akcje spadły o ponad 9%.