W poszukiwaniu dobrostanu

Światowa Organizacja Zdrowia w 1948 r. zdefiniowała zdrowie jako „nie tylko brak choroby lub kalectwa, ale stan pełnego dobrostanu fizycznego, psychicznego i społecznego” . Takie założenie było w tamtym czasie rewolucyjne, dziś nikt nie ma wątpliwości, że dobrostan to podstawa dobrego funkcjonowania nie tylko indywidualnego, ale także, a może przede wszystkim, społecznego.

Potrzeba Wellbeingu

Wellbeing ma też istotne znaczenie w kontekście aktywności zawodowej – to, w jakiej kondycji znajduje się dobrostan pracowników, przekłada się

na ich zaangażowanie oraz osiągnięcia, a w konsekwencji na wyniki biznesowe firm. Narastające problemy związane z wypaleniem zawodowym, utratą motywacji i zjawiskiem „quiet quittingu”, które według danych Instytutu Gallupa obejmuje blisko 60 proc. pracowników na całym świecie – wszystko to sprawia, że dobrostan staje się coraz ważniejszym tematem w działach HR i skłania pracodawców do poszukiwania rozwiązań. – Firmy mają tendencję do szukania jednego, uniwersalnego rozwiązania, które pomoże osiągnąć dobrostan wszystkim pracownikom. To założenie jest niemożliwe do spełnienia, bo dobrostan jest czymś bardzo indywidualnym. Po drugie, próbują poprawiać dobrostan przez drobne, czasem powierzchowne inicjatywy, podczas gdy źródło braku dobrostanu bywa bardzo głębokie i trudne do zdiagnozowania bez właściwych narzędzi. I wreszcie problemem bywa zły pomiar dobrostanu lub jego całkowity brak – stwierdza badaczka trendów Natalia Hatalska, CEO infuture.institute. Instytut ten na zlecenie Benefit Systems opracował Wellbeing Score – autorski wskaźnik dobrostanu, który pozwala monitorować jego poziom i proaktywnie działać na rzecz poprawy wyniku. – Nasz wskaźnik dobrostanu to innowacja w zakresie podejścia do benefitów i kolejny krok w budowaniu pełnego ekosystemu rozwiązań oferowanych przez Benefit Systems. Umożliwia on pracodawcom monitorowanie dobrostanu pracowników i wprowadzanie celowych rozwiązań na bazie pozyskanych wyników – tłumaczy Emilia Rogalewicz, członek zarządu Benefit Systems, i dodaje, że dzięki temu narzędziu każdy pracownik będzie mógł zbadać swój poziom wellbeingu. Wskaźnik jest holistyczny (uwzględnia wiele czynników), kontekstowy (zależny od sytuacji, w której się znajdujemy), zmienny w czasie (bierze pod uwagę tryb naszego życia) i wielopoziomowy. – W dzisiejszej rzeczywistości pracownik jest wartością, w którą firmie zwyczajnie opłaca się inwestować. Spojrzenie na niego nie tylko z punktu widzenia zawodowego, ale także ludzkiego procentuje. Z pewnością doceni to generacja Z, która dopiero wchodzi na rynek pracy i która jest jego przyszłością.

Ona ocenia firmę i jej działania holistycznie i tak samo oczekuje, że pracodawca będzie brał pod uwagę wszystkie aspekty ich życia. Kompleksowa dbałość o dobrostan jest także niezwykle ważna w kontekście osób będących obecnie u szczytu kariery zawodowej. Osoby w wieku 35–44 lata stanowią dziś trzon siły roboczej, a jednocześnie w przekroju całego polskiego społeczeństwa to właśnie poziom ich wellbeingu wypada dziś najgorzej. Są to reprezentanci tzw. pokolenia kanapki – osoby aktywne zawodowo, mające pod opieką dzieci, a także wspierające swoich chorujących i starzejących się rodziców – uważa Piotr Szostak, dyrektor zarządzający ds. strategii i rozwoju produktu w Benefit Systems, i ostrzega, że gdy działania organizacji na rzecz dobrostanu pracowników nie są holistyczne i wellbeing łatwo może przerodzić się w wellbeing-washing. – Dlatego tak ważne jest dobre zmierzenie potrzeb pracowników i znalezienie zindywidualizowanych rozwiązań. Naszym zdaniem takim rozwiązaniem jest MultiLife i Wellbeing Score.

Firmowy niezbędnik

Światowa Organizacja Zdrowia wyceniła koszt zaniedbań w obszarze dobrostanu pracowników na 2,5 bln dol. w skali roku. Na tę kwotę składają się m.in utracona wydajność i nieobecności w pracy. Z drugiej strony wsparcie dobrostanu pracowników jest jednym z kluczowych dziś elementów budowania przyjaznych, pożądanych miejsc pracy – w końcu na aktywności zawodowej upływa nam aż jedna trzecia dorosłego życia. Sam zawód i warunki, w jakich pracujemy, też mają olbrzymi wpływ na dobrostan i przenikają przez różne jego obszary, takie jak zdrowie psychiczne, relacje czy finanse.

– Badania jednoznacznie wskazują, że pracownicy zatrudnieni w firmach dbających o ich ogólny dobrostan przyznają, że są mniej skłonni do zmiany pracy (69 proc.) czy narażeni na wypalenie zawodowe (71 proc.). W efekcie pracodawcy intensyfikują działania i wprowadzają narzędzia wspierające wellbeing. Na rynku benefitów pozapłacowych powstają też nowe, dedykowane produkty skupiające się na kompleksowym wsparciu dobrostanu w wielu jego obszarach i budowaniu rezyliencji, takie jak program MultiLife – siostrzane rozwiązanie popularnych kart MultiSport – zaznacza Emilia Rogalewicz.

Odpowiedzą na ich potrzeby jest MultiLife – platforma stworzona przez Benefit Systems, która zapewnia wsparcie online 24/7 w różnych obszarach wellbeingu, m.in.: zdrowia, psychologii, odżywiania, aktywności fizycznej, rozwoju osobistego i zawodowego. Pracownicy zyskują dzięki niej dostęp do usług i aplikacji wspierających samorozwój, badań profilaktycznych, treningów sportowych, mogą konsultować się z ekspertami, m.in. z: psychologiem, trenerem personalnym czy dietetykiem. Otrzymują też dostęp do specjalnie zaprojektowanych kursów, webinarów oraz artykułów eksperckich. 

-----------------------------

Holistyczne podejście

Wellbeing Score to pierwszy w Polsce model badawczy, który pozwala weryfikować poziom dobrostanu. Jest on oceniany w sześciu punktach:

Zdrowie fizyczne – obejmuje aktywność fizyczną, utrzymywanie prawidłowego poziomu snu, zdrowej diety i nawyków żywieniowych oraz monitorowanie stanu zdrowia w ujęciu profilaktycznym. 

Zdrowie psychiczne – to działania mające na celu regulację stresu, poprawę poczucia bezpieczeństwa, zachowanie równowagi między życiem zawodowym i osobistym oraz regenerację poprzez znajdowanie czasu dla siebie. 

Wewnętrzny spokój – czynnik skupiający się na harmonii wewnętrznej. Zakłada działania w zgodzie z przekonaniami i wartościami, spełnianie się poprzez realizowanie pasji, osiągnięcie poczucia życiowego sensu, rozwój sfery duchowej oraz brak stagnacji w codziennym życiu.

Komfort życia – skupia się na niezależności finansowej, odpowiednich warunkach mieszkaniowych wspierających regenerację, odnalezieniu równowagi w świecie kultury nanosekundy, używek i poczuciu bezpieczeństwa w świecie kryzysu gospodarczo-politycznego. Relacje z innymi – obejmują kwestię poczucia odosobnienia i satysfakcji z nawiązywanych relacji, presji dotyczącej spełniania oczekiwań innych oraz poczucia wykorzenienia i przynależności kulturowej wpływających na kształtowanie tożsamości.

Kontakt z naturą – dotyczy kwestii wpływu dynamicznych zmian technologicznych, ekolęku, poczucia bezradności wobec zmian klimatycznych, a także wpływu natury na samopoczucie człowieka.

Dobrostan diagnozowany jest w dwóch wymiarach. Zdrowie fizyczne, zdrowie psychiczne i wewnętrzny spokój to kwestie wewnętrzne, bardziej subiektywne, odzwierciedlające spojrzenie człowieka na elementy związane z nim jako jednostką. Komfort życia, relacje oraz natura to z kolei zagadnienia zewnętrzne, dotyczące elementów życia społecznego, finansów, sytuacji gospodarczo-politycznej czy relacji ze środowiskiem naturalnym.