Startup, który zrewolucjonizuje wynajem mieszkań [TYLKO U NAS]
fot. Adobe StockJak tłumaczy Piotr Pajda, CEO Simpl.rent, pomysł na stworzenie firmy powstał ponad dwa lata temu, ale prace nad uruchomieniem startupu rozpoczęły się w zeszłym roku. - W miarę rozwoju naszego systemu weryfikacji najemców powstał zespół ekspertów z różnych dziedzin. Niedawno dołączyła do nas Hanna Milewska-Wilk, ekspert ds. wynajmu mieszkań, która wspiera nas w zakresie możliwości rozwoju rozwiązania z perspektywy agentów i landlordów - mówi.
Obecnie startup zdobył poważnych partnerów: Biuro Informacji Kredytowej oraz dwa biura informacji gospodarczych - BIG InfoMonitor i ERIF. Podpisał także umowę z firmą Mzuri - to jeden z największych w Polsce właścicieli mieszkań na wynajem, posiadający ponad 6 tys. lokali. Simpl.rent zajmie się weryfikacją osób, które chcą zamieszkać w lokalach firmy.
Weryfikuj najemcę
- Myśląc nad stworzeniem nowego standardu weryfikacji najemców online wiedzieliśmy, że w krajach gdzie rynek wynajmu mieszkań jest rozwinięty, weryfikacja tożsamości, zarobków i historii płatniczej przed podpisaniem umowy najmu mieszkania, jest dobrym i przyjętym standardem. W Polsce natomiast cały proces odbywał się manualnie, w większości weryfikacja robiona była “na oko”, w trakcie oglądania mieszkania. Jesteśmy więc pierwszym rozwiązaniem, które standaryzuje, digitalizuje cały proces i znacznie go przyspiesza. Chcemy również docelowo stworzyć bazę informacji na temat najemców, tak aby historia najmu była dostępna przy kolejnych weryfikacjach, również jako element budowania wiarygodności finansowej - tłumaczy Pajda.
Oprócz współpracy z deweloperem i zarządcą mieszkań na wynajem startup udostępnia swoje usługi agencjom pośredniczącym w wynajmie oraz pojedynczym właścicielom. - Planujemy stać się standardem, bez którego wynajmujący i najemcy nie widzą możliwości zawarcia transakcji. Oferujemy już dodatkowe usługi darmowe np. generowanie indywidualnego linku do nieruchomości, który możemy publikować na różnych portalach ogłoszeniowych. Dzięki temu możemy zbierać zainteresowanie od najemców i kontaktować się z tymi, którzy już przeszli początkową weryfikację. Pracujemy też nad dodaniem produktów finansowych i ubezpieczeniowych, związanych np. z kredytowaniem kaucji, czy ubezpieczeniem. Chcemy żeby simpl.rent stało się docelowo kompleksową platformą do wynajmu mieszkań, za pomocą której można zrealizować wszystkie potrzebne operacje weryfikacyjne i finansowe, z obu perspektyw - właściciela lub zarządcy mieszkania oraz najemcy. Do tego dochodzi wspomniane budowanie profili najemców i ich historii najmuj. Planujemy również ekspansję poza Polskę - wylicza CEO Simpl.rent.
Jak to działa?
Narzędzie stworzone przez Simpl.rent tworzy raport weryfikacyjny na temat potencjalnego najemcy. Taki raport powstaje w oparciu o trzy etapy. - Weryfikację tożsamości, weryfikację historii płatniczej, tutaj wspierają nas dane z biur informacji gospodarczych i kredytowych oraz stosunek wysokości przychodów do wysokości czynszu. Cały proces od momentu otrzymania linku weryfikacyjnego przez potencjalnego najemcę, może trwać kilka minut. Przy weryfikacji manualnej trwa to znacznie dłużej - dodaje prezes firmy.
Taka weryfikacja naturalnie jest możliwa w sposób "manualny". Jak zaznacza Piotr Pajda, dzięki jej zastosowaniu poziom ściągalności płatności za czynsz w terminie wynosi 99,8 proc. Startup cały proces digitalizuje i dzięki temu jest on znacznie szybszy do przeprowadzenia. - Bierzemy na siebie odpowiedzialność za przetwarzanie danych osobowych, co jest szczególnie istotne w przypadku dużych landlordów - dodaje.