Rząd szykuje dodatkowe sankcje dla przedsiębiorstw
Piotr Mueller, rzecznik rządu. Fot.: Kancelaria Premiera, flickr.comW tym momencie rząd ma pracować nad pakietem zmian legislacyjnych, które usprawnią walkę z pandemią. Możliwa będzie m.in. regionalizacja obostrzeń na poziomie konkretnych powiatów. Przykładowo, w sytuacji kiedy na terenie powiatu mocno wzrosła liczba zachorowań, zostaną zamknięte lokalne szkoły. Regionalizacja ma dotyczyć także np. liczby osób przebywających w restauracjach czy osób wpuszanych do sklepów.
Oprócz tego rząd chce "doprecyzować" kwestie sankcji finansowych dla przedsiębiorstw. Chodzi m.in. o odległość między stolikami w restauracjach czy między stanowiskami w zakładach pracy. "Doprecyzowanie" oznacza zwiększenie sankcji - rząd chce zwiększyć liczbę osób, która będzie weryfikowała przestrzeganie podmiotów.
Wyższe kary będą dotyczyć np. restauratorów, pracodawców czy organizatorów imprez masowych. Kary mają być kilkukrotnie wyższe od obecnych. - Lepiej opłaca się często złamać ten przepis i zaryzykować karę, niż przestrzegać przepisów - powiedział w rozmowie z TVN24.