Reklama dźwignią handlu - jak przekuć 100 zł w 1 mln zł
Reklama dźwignią handlu / Fot. Pixabay.comGary Vaynerchuk, założyciel i dyrektor generalny VaynerX, a także autor bestsellerów biznesowych, doskonale zna branżę online i wie, jak i gdzie robić biznes. Kiedy amerykański serwis CNBC.com zapytał go o porady na to, przekształcić 100 dol. w 1 mln dol., Vaynerchuk odpowiedział: kupuj i sprzedawaj produkty z wyprzedaży garażowych. Pomysł wykorzystuje świetną zasadę, jaką jest reklama dźwignią handlu.
Na czym polega? Vaynerchuk doradził: „Idź na wyprzedaż garażową. Zapoznaj się z przedmiotami, które sprzedaje dana osoba, takimi jak figurki, pluszaki i inne akcesoria. Następnie sprawdź, czy są one sprzedawane na aukcjach online i w jakich cenach. Jeśli różnica w cenie jest wystarczająco duża, kup te przedmioty, a potem sprzedaj w serwisie eBay z zyskiem. Jeśli więc dany produkt kosztuje na aukcji 30 dol., a my możemy go kupić za 10 dol., warto to zrobić”.
Reklama dźwignią handlu: promuj produkty online
Oczywiście ten sam pomysł sprawdzi się w polskiej sieci. Możemy nawet kupować produkty na AliExpress, a potem sprzedawać je na Allegro. Wszystko to zaś wykorzystuje zasadę „reklama dźwignią handlu” i sprowadza się do paru kroków:
1. Zakupione produkty promujemy w serwisach online. W tym celu wykorzystujemy reklamy Google Ads, Facebook Ads, albo bezpośrednio promujemy dany produkt w serwisie aukcyjnym takim jak Allegro.pl.
2. Wydajemy na reklamę, ale nasz produkt zostaje wówczas wyświetlony setki, a nawet tysiące razy przez potencjalnych klientów. Koszt jednego kliknięcia (wejścia na stronę z aukcją) może wynosić nawet kilkadziesiąt groszy – to naprawdę niewiele.
3. Tym sposobem możemy np. kupić produkt za 10 dol., wydać 10 dol. na reklamę, a ostatecznie i tak sprzedać go za 30 dol., wychodząc na plus.
To jedna z najlepszych metod na rozkręcenie prostego biznesu w sieci - i dowód na to, że faktycznie reklama jest dźwignią handlu. Jeśli postawimy na biznes tego typu, możemy uwzględnić od razu nasze ostatnie sugestie, czyli sprawdzić co sprzedawać w internecie.
Tego typu biznes, jak przekonuje Vaynerchuk, nie zapewni nam 1 mln dol. w krótkim czasie. Może być jednak dobrym początkiem do rozkręcania firmy e-commerce, która z czasem – jak radzi specjalista – powinna wprowadzić do oferty również własne produkty, stworzyć logo i pracować na swój własny brand.