Obniżenie składki zdrowotnej. Hennig-Kloska: "To jakaś samowolka"

hennig-kloska
Obniżenie składki zdrowotnej. Hennig-Kloska / Fot. Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców od 2025 roku pozwoli zaoszczędzić 1260 zł rocznie. Spór w koalicji narasta, Polska 2050 zapowiada walkę o realizację projektu przed wyborami. Minister Hennig-Kloska krytykuje wycofanie dokumentu z obrad Sejmu.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Projekt obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, choć jednomyślnie przyjęty przez rząd, nie znalazł się w porządku obrad Sejmu. Minister klimatu i środowiska nie kryje oburzenia i zapowiada, że Polska 2050 będzie domagać się realizacji obietnic wyborczych jeszcze przed końcem roku.

Koalicyjny spór o składkę zdrowotną

— Lewica nie może się zachowywać w ten sposób, że łamie ustalenia i konsensusy i zachowuje się jak V kolumna w rządzie. My głosujemy za ustalonymi na poziomie rządu postulatami Lewicy i oczekujemy tego z drugiej strony — powiedziała wiceszefowa Polski 2050 Paulina Hennig-Kloska w Radiu ZET, komentując spór w rządzie o niższą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców.

Minister klimatu i środowiska wyraźnie wskazała, że sytuacja "absolutnie wymaga wyjaśnień" na poziomie koalicji rządzącej. — To nie jest bunt przeciwko składce, przeciwko Polsce 2050, to jest bunt przeciwko projektowi, który jednomyślnie został przyjęty przez rząd — zaznaczyła Hennig-Kloska.

Wycofanie projektu z porządku obrad Sejmu wywołało konsternację w szeregach Polski 2050. — Rozumiem, że to jakaś samowola. Ledwo marszałek Hołownia udał się na krótki urlop w związku z kampanią, to taki dziwny incydent, że zostało to ściągnięte — skomentowała minister.

— I również od marszałka Zgorzelskiego będziemy tego wyjaśnienia oczekiwać — zapowiedziała polityk, odnosząc się do nagłej zmiany porządku obrad.

Obniżka składki zdrowotnej - o co chodzi?

Zgodnie z planami rządu, reforma składki zdrowotnej ma być wdrażana w dwóch etapach. Od 1 stycznia 2025 roku przedsiębiorcy skorzystają z dwóch istotnych zmian:

  • dochody ze sprzedaży środków trwałych zostaną wyłączone z podstawy oskładkowania,
  • minimalna podstawa składki zdrowotnej zostanie obniżona do 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.

Dla przedsiębiorcy oznacza to realną oszczędność wynoszącą około 105 zł miesięcznie, czyli 1260 zł rocznie.

Podstawą naliczania składki będzie 75 proc. minimalnego wynagrodzenia, a nie 100 proc., jak dotychczas. Oznacza to, że minimalna podstawa wyniesie 3499,50 zł, a składka zdrowotna (stanowiąca 9 proc. podstawy) 314,96 zł miesięcznie.

Dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą podstawa wymiaru składek pozostanie na poziomie 30% minimalnej pensji, co oznacza, że w pierwszych 24 miesiącach działalności składki wyniosą co najmniej:

  • 273,24 zł na ubezpieczenie emerytalne,
  • 111,98 zł na ubezpieczenia rentowe,
  • 34,30 zł na ubezpieczenie chorobowe.

W drugim etapie, od 2026 roku, zostanie wprowadzony system dwuelementowy, składający się ze stałej składki wynoszącej 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia oraz dodatkowej składki dla przedsiębiorców z wyższymi dochodami.

Polska 2050 nie odpuszcza

Hennig-Kloska podkreśliła, że jej ugrupowanie będzie walczyć o realizację obietnic wyborczych: — Absolutnie będziemy jako Polska 2050 domagać się realizacji tego postulatu wyborczego.

Minister zakłada, że niższa składka zdrowotna musi zostać przeforsowana przed wyborami. — Tu nie ma na co czekać. Projekt ma pokrycie w budżecie państwa, a budżet państwa był konsensusem wypracowanym na poziomie w koalicji — zaznaczyła.

Zapytana o to, co stanie się, jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia w koalicji, minister odpowiedziała jednoznacznie: — Będzie to dzieliło koalicję i będziemy szukać porozumienia na poziomie parlamentu do realizacji. Jest wiele ugrupowań, które deklarują poparcie.

NFZ nie straci finansowania

Ministerstwo Zdrowia szacuje, że reforma obejmie około 2,6 mln przedsiębiorców, z czego 2,45 mln zyska na zmianach. Wiceminister finansów Marcin Łoboda wyjaśnia, że ubytek w przychodach NFZ, wynikający z obniżenia składek, zostanie zrekompensowany przez dodatkowe środki budżetowe.

— Każde wymierne wspomożenie małych i średnich przedsiębiorstw przynosi dodatkowe PKB i podbija polską gospodarkę, zwłaszcza w zakresie inwestycji — podkreślił Łoboda.

Według sondażu przeprowadzonego przez Radio ZET, 53 proc. głosujących popiera obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Minister Hennig-Kloska przypomniała również historyczne stanowisko Lewicy: — Pamiętam liczne wypowiedzi polityków Lewicy, którzy kiedy był wprowadzany Polski Ład i zmiany w składce zdrowotnej krzyczeli, że to niegodne, zabijanie małej przedsiębiorczości i deklarowali zmiany w drugą stronę. Trzeba być konsekwentnym i wiarygodnym — zaznaczyła.

ZOBACZ RÓWNIEŻ