Laptop do zadań specjalnych

© Panasonic/materiały prasowe
© Panasonic/materiały prasowe 46
Przeciętny przenośny komputer, używany w biurze czy w domu, zwykle nie grzeszy trwałością. Jeśli zatem potrzebujemy sprzętu szczególnie wytrzymałego, odpornego na pracę w trudnych warunkach, musimy sięgnąć po jego wzmocnioną wersję.
ARTYKUŁ BEZPŁATNY

z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 4/2017 (19)

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jeśli korzystamy z laptopa przede wszystkim w biurze, przenosząc go w porządnie zabezpieczonej torbie lub plecaku, to raczej nie musimy się martwić. Jego uszkodzenie jest mało prawdopodobne, o ile tylko zachowamy rozsądek. Co innego, gdy przenośny komputer rzeczywiście jest wykorzystywany zgodnie z jego nazwą – transportowany często w trudnych warunkach, używany poza biurem, przy zmiennej pogodzie. Przeciętny sprzęt na dłuższą metę tego nie wytrzyma. 

Superlaptop

Do takich zastosowań wymyślono właśnie specjalnie wzmocnione urządzenia. Przede wszystkim, w odróżnieniu od zwykłych laptopów, nie muszą być dizajnerskimi cackami. Ich najważniejszą cechą jest bowiem trwałość. Właśnie jej wymogom podporządkowany jest kształt obudowy i zastosowane materiały – najczęściej to aluminium, stopy magnezu lub lekkie i wytrzymałe włókno węglowe, coraz częściej stosowane w sportowych samochodach z najwyższej półki. Dobre materiały i przemyślany projekt oznaczają jednak, że takie urządzenia  – przy zachowaniu identycznej wydajności – są zdecydowanie droższe niż popularne laptopy, a nawet niż większość urządzeń typowo biznesowych. W skrajnych przypadkach, dotyczących urządzeń, które spełniają wymagające normy wojskowe, różnice sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych. 

Oczywiście niekoniecznie trzeba tyle wydawać. Istnieje raczej niewielkie prawdopodobieństwo, że nagle po laptopie przejedzie samochód lub pojazd gąsienicowy albo że będzie absolutnie konieczne wykorzystanie danego urządzenia na zewnątrz, przy temperaturze -20°C (lub, z drugiej strony, przy +50°C), co mogą znieść urządzenia o specyfikacji wojskowej. Zwykle wystarczą nieco skromniejsze możliwości, a i różnica w cenie między laptopami o najwyższej klasie odporności a tymi nieco mniej zabezpieczonymi nie będzie tak drastyczna (przy zbliżonej wydajności). 

Wszystko zależy oczywiście od naszych potrzeb. Na przykład inżynier korzystający poza biurem z programów typu AutoCAD będzie musiał zabrać ze sobą szybki komputer – nawet z procesorem Intel i7 i 16 GB pamięci. Z drugiej strony, typowe aplikacje biurowe bez trudu uruchomimy nawet na laptopach z procesorem Intel i3 i 4 GB RAM-u. 

Nie tylko na budowie

Kto zatem może potrzebować takich superwydajnych i superwytrzymałych maszyn? Wśród branż, które realnie skorzystają z ich zalet, jest z pewnością budowlanka. Dzięki nim na placu budowy można w komfortowy sposób, nie obawiając się o stan sprzętu i nie przejmując pyłem, wilgocią czy brudem, sprawdzić aktualne plany albo szybko złożyć zamówienie na brakujące materiały. Wytrzymałe przenośne komputery sprawdzą się też wszędzie tam, gdzie praca związana jest z częstym przebywaniem poza biurem. Wystarczy wspomnieć o służbach leśnych, wojsku, policji, kolejnictwie, energetyce, górnictwie, warsztatach samochodowych czy nawet... zespołach wyścigowych lub rajdowych. W każdym z tych przypadków komputer odporny choćby na złą pogodę czy ewentualne uszkodzenia będzie wręcz bezcenny. Co więcej, jego zakup stanie się ekonomicznie uzasadniony. 

Szczególnie, że zakup takiego urządzenia – odpornego na upadek z ok. 80 cm na twardą powierzchnię, niewrażliwego na deszcz czy pył i z odpowiednio zabezpieczonymi portami – wiąże się z dużym kosztem (patrz zestawienie modeli). A przecież w podobnej cenie sprzedawane są też np. MacBooki czy efektowne, biznesowe laptopy bez stosownych zabezpieczeń. Czasem trzeba zatem wybrać: modny wygląd czy solidność i wytrzymałość. 


Laptop o podwyższonej trwałości

Wielu producentów laptopów wprowadza na rynek szczególne, niszowe modele, dostosowane do pracy w trudnych warunkach. To urządzenia o podwyższonej wytrzymałości. Jedne z nich mają solidne obudowy wykonane z lekkich i wytrzymałych materiałów, inne swym wyglądem przypominają pancerne walizki i mogą przetrwać falę uderzeniową po wybuchu pocisku artyleryjskiego. Do biznesowych zastosowań zwykle wystarczą jednak nieco prostsze maszyny, które są odporne na wilgoć, kurz albo upadek z niewielkiej wysokości. 

Procesor

Kompromisowym rozwiązaniem jest np. Intel Core i5 6300U vPro 2.4 GHz – szybki, ale zużywający relatywnie niewiele energii, dzięki czemu komputer może działać długo z użyciem baterii. W tym przypadku – nawet 11 godz. Technologia vPro umożliwia zdalne zarządzanie komputerem – zarówno sprzętem, jak i oprogramowaniem. I to nawet wtedy, gdy komputer jest wyłączony. Wystarczy, że ma naładowaną baterię i dostęp do internetu. 

Układ graficzny

Zwykle to jeden z wariantów zintegrowanej karty graficznej Intel HD Graphics. Wprawdzie nie pozwoli on uruchomić najnowszych gier, ale w komputerach typowo biznesowych nie jest to konieczne. Zintegrowane układy Intela są za to energooszczędne i gwarantują dobrą wydajność aplikacji pracujących w systemie Windows. 

Dysk twardy

Najlepiej SSD – jest odporny na wstrząsy, a to ważne w przypadku urządzenia o podwyższonej wytrzymałości. Obecnie dyski SSD mogą mieć nawet ponad 1 TB (choć te najbardziej pojemne są bardzo drogie). Oczywiście spotyka się też odpowiednio zabezpieczone dyski magnetyczne, np. z akcelerometrem, który potrafi wykryć każdy nietypowy ruch. Stosuje się również dodatkową grzałkę, dzięki czemu można pracować w temperaturze od -10 do +50°C. 

Ekran

Antyrefleksyjny, matowy, o dużej jasności, dzięki czemu można pracować przy świetle słonecznym. Powinien być też odporny na wilgoć, a nawet zalanie. Wielkość? Zależy od budżetu. W niedużych urządzeniach może mieć 13–14 cali, w większych – 15,6 cala. Może pracować w rozdzielczości HD (1366 x 768 pikseli) lub Full HD (1920 x 1080 pikseli). W tym drugim przypadku zużywa więcej prądu. 

Zabezpieczenia

Czytnik kart bezstykowych oraz linii papilarnych – dwa rozwiązania coraz częściej spotykane w biznesowych laptopach, mające utrudnić dostęp do nich nieupoważnionym osobom. 

Klawiatura

Odporna nie tylko na wilgoć, ale także na zalanie. Powinna być podświetlana tak, by można było trafić w odpowiednie klawisze w ciemności. 

Złącza

Zabezpieczone klapką albo gumowymi osłonami, które chronią je przed działaniem wody i pyłu. Przydatne bywa też specjalne złącze rugged USB odporne na wyżej wspomniane czynniki, ale łatwo dostępne. 

Bateria

O dużej pojemności, dzięki czemu laptop może działać długo bez potrzeby podłączania do gniazdka. Większość dobrej klasy urządzeń daje też możliwość szybkiej wymiany baterii bez potrzeby wyłączania laptopa. 

Obudowa

Może być zrobiona ze stopu magnezu, co zmniejsza ryzyko uszkodzenia podczas upadku z wysokości nawet do 1 m. Oczywiście musi mieć też odpowiednią strukturę, która usztywnia konstrukcję. Inne materiały, z których robi się obudowy, to aluminium czy włókno węglowe. 

Zawiasy

Są bardzo ważne, bo przecież używa się ich nieustannie. Muszą zatem być mocne i metalowe, a nie z plastiku. Powinny bez trudu wytrzymać wielokrotne otwieranie i zamykanie, także niezbyt uważne, co wcale nie jest takie oczywiste w przypadku zwykłych laptopów. 


Odporność na czynniki zewnętrzne

W specyfikacji przenośnych komputerów stosuje się różne oznaczenia, które wskazują na stopień odporności. Wielu producentów chwali się dostosowaniem urządzeń do wojskowej normy MIL-STD 810G, ale – jak to zwykle bywa – diabeł tkwi w szczegółach. Po prostu norma ta opisuje mnóstwo laboratoryjnych testów, które określają odporność na takie czynniki, jak ciśnienie, temperatura, płyny, woda, pyły, sól, przeciążenia, wibracje, a nawet wybuchy i ostrzał. Widząc zatem taką informację w materiałach reklamowych producenta, warto dowiedzieć się, o które konkretnie testy chodzi. 

Drugie ważne oznaczenie to dobrze znane np. z telefonów komórkowych IP, odnoszące się do odporności m.in. na pyły, wodę i uszkodzenia mechaniczne. Po literach „IP” następują najczęściej dwie cyfry, które oznaczają stopień zabezpieczenia. Pierwsza oznacza odporność na kurz, przy czym najczęściej jest to „5” – częściowe zabezpieczenie lub „6” – całkowite. Druga cyfra to odporność na wodę, a cyfry od „1” do „6” oznaczają kolejne stopnie zabezpieczenia: od kropli padających pod odpowiednim kątem aż po strumień wody. Cyfra „7” to odporność na włożenie do wody na głębokość do 1 m, „8” – zwykle powyżej 1m, zależnie od specyfikacji producenta. 


Wybrane laptopy o podwyższonej trwałości

Getac S400

Laptop niszowej firmy, która kiedyś produkowała tylko na potrzeby amerykańskiej armii, teraz zaś wytwarza „pancerne”, przenośne komputery także dla cywilnych odbiorców. Model S400 należy do rodziny urządzeń klasy semi-rugged, a więc zabezpieczonych solidnie, ale nie ekstremalnie. Jest odporny na wstrząsy, uderzenia i niską temperaturę. Ma też 14,1-calową, matową matrycę o wysokiej jasności, co pozwala pracować w pełnym słońcu. Konfiguracja nie jest rewelacyjna, ale wystarczająca do większości zastosowań: procesor Intel Core i3, 4 GB pamięci, 500-gigabajtowy dysk magnetyczny. Cena: ok. 7,5 tys. zł. 

Dell Latitude 14 Rugged

Cała seria biznesowych, wzmocnionych notebooków. Obudowa wykonana jest ze stopu magnezu, zbliżona konstrukcją do urządzeń z jeszcze bardziej odpornej serii Rugged Extreme. Urządzenie potrafi znieść wstrząsy, upadki czy drgania i jest wyposażone w 14-calowy ekran HD. Może pracować w wysokich temperaturach, spełnia normę IP 52 (jest więc niewrażliwe na kurz i np. umiarkowany deszcz), a jego klawiatura jest wodoodporna i ma podświetlenie. Co ciekawe, w tym modelu dostępne są starszej generacji porty, czyli złącze szeregowe oraz PCMCIA – pozwala to korzystać z przemysłowych urządzeń, w których do dziś wykorzystywany jest interfejs RS-232, np. do diagnostyki w warsztatach samochodowych. Ceny: od 10 tys. zł. 

Lenovo ThinkPad T450

Laptop testowany według norm wojskowych. Producent zapewnia, że jest odporny m.in. na wysokie ciśnienie, wilgotność, drgania, wysoką temperaturę czy zapylenie. Nawet w najtańszej wersji urządzenie ma na pokładzie bardzo szybki procesor Intel Core i7 oraz 8 GB pamięci. Ceny zaczynają się od ok. 5,5 tys. zł. 

Panasonic Toughbook CF-31

Przypomina nieco walizkę do przenoszenia cennych przedmiotów. Jest duży i ciężki, ale za to ma potwierdzoną certyfikatami klasę odporności na wiele czynników ujętych w wojskowej normie MIL-STD 810G.  Może pracować w naprawdę bardzo trudnych warunkach. Nieoficjalnie mówi się, że nawet jeśli przejedzie po nim samochód ciężarowy, nic wielkiego się nie stanie. Specyfikacja tego laptopa jest całkiem dobra: procesor to Intel Core i5 z technologią vPro, a wyświetlacz ma 13,1 cala i pokryty jest powłoką antyrefleksyjną. Solidna bateria pozwala pracować nawet przez 18 godz. (możliwa jest wymiana baterii bez wyłączania urządzenia). Cena: od ok. 25 tys. zł. 

My Company Polska wydanie 4/2017 (19)

Więcej możesz przeczytać w 4/2017 (19) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.


Zamów w prenumeracie