Nie tylko Polska za droga dla Michelin. Koncern wędruje na wschód

Jak donoszą media, koncern specjalizujący się w produkcji opon planuje przenieść produkcję opon dla pojazdów ciężarowych z Polski do Rumunii. Oddział zajmujący się tym typem opon ma zostać zamknięty do końca obecnego roku. Michelin uzasadnia swoją decyzję niższymi kosztami produkcji. Przedstawiciele Michelin zwracają uwagę na napływ tańszych produktów z Dalekiego Wschodu, co uderza w rentowność operacji na terenie Polski.

W praktyce oznacza to, że pracę w polskim oddziale może stracić 430 osób. Głos zabrał Piotr Staszałek - rzecznik prasowy francuskiego koncernu. Jak zapewnił, każdy z osób otrzyma indywidualne wsparcie umożliwiające rozwój kariery w kierunku nowego stanowiska w fabryce Michelin w Olsztynie. Dla osób w wieku produkcyjnym mają być zapewnione miejsca w pozostałych oddziałach fabryki. Pracownikom w wieku przedemerytalnym zapewnione mają zostać wsparcia w postaci świadczeń socjalnych.

Michelin nie rezygnuje z Polski

Zakład produkcyjny w Olsztynie funkcjonuje już od lat 90-tych. Firma w obecnej formie zajmuje fabrykę już od początku lat dwutysięcznych. Jest ona największym pracodawcą w województwie Warmińsko Mazurskim i zatrudnia około 5000 osób. Lokalne media zauważają, że tak duże zmiany w strukturze zatrudnienia mogą powodować niepokój wśród mieszkańców. Produkcja opon ciężarowych była wizytówką tego regionu. Michelin deklaruje, że w dalszym ciągu pozostają aktywne pozostają oddziały odpowiedzialne za wytwarzanie opon osobowych i dostawczych, opon rolniczych, półproduktów, form, kordów oraz grupa serwisów.

Decyzja co do produkcji opon dla samochodów ciężarowych nie jest jedynym przesunięciem swoich wpływów z zachodu na wschód Europy. W listopadzie poprzedniego roku firma poinformowała o zamknięciu swoich dwóch fabryk. Oddziały w Trewirze oraz Karsluche mają zostać zamknięte do końca 2025 roku a prace ma stracić aż 1500 osób. Z kolei samo centrum obsługi klienta z wyżej wymienionego zakładu w Karsluche ma zostać przeniesione do Polski. Ośrodek obsługiwał klientów z Austrii oraz Szwajcarii.

W ostatnim czasie decyzje o rezygnacji z produkcji w Polsce podjęło decyzję wiele firm. Przykładowo, w czerwcu planowane jest zamknięcie fabryki Levi Strauss w Płocku. Prac straci 650 osób. W tym przypadku produkcja trafi w rejon południowej Azji.

Przeczytaj także: Fabryka Fiata kończy działalność i zwalnia całą załogę