Jabłkowski, czyli sprzedawca marzeń
Fot. materiały prasoweKomoda Anieli Jabłkowskiej jest raczej niepozorna. Cała z jesionu, trzy wielkie szuflady, ozdobne, kute uchwyty pośrodku każdej z nich. Mieści po kilkanaście sztuk mydełek, ołówków, buteleczek z atramentem i stalówek. W 1884 r. to właśnie w niej eksponowane są wszystkie towary, jakie sprzedaje pierwsza właścicielka sklepu Jabłkowskich.
Chociaż „sklep” to chyba zbyt dużo powiedziane. Właściwie malutki pokoik wydzielony z rodzinnego mieszkania niedaleko Brackiej w Warszawie. Nie ma nawet okna wystawowego, więc kupować tu mogą tylko wtajemniczeni.
Później, przez lata, fotografia komody będzie wisiała we wszystkich dyrektorskich gabinetach Domu Towarowego Braci Jabłkowskich, niemal jak rodzinna relikwia albo raczej ilustracja mitu założycielskiego najnowocześniejszego i najbardziej luksusowego domu towarowego przedwojennej Polski i całej Europy Środkowej.
Józef robotnik
Twórcą rodzinnego sukcesu okaże się jednak nie Aniela, lecz jej rodzony brat, Józef. Jego ojciec, też Józef, zakłada w połowie XIX w. w Kaliszu dom handlowo-rolny, by sprzedawać plony ze swojego gospodarstwa. Niestety, w latach 70. dochodzi do potężnego konfliktu między nim a wspólnikami. W wyniku długoletnich sporów sądowych Jabłkowski senior popada w ruinę.
W 1879 r. sprowadza się wraz z rodziną do Warszawy, gdzie wiedzie życie nader skromne, momentami wręcz ubogie. Surowo wychowuje synów, dbając o to, by ukształtować w nich właściwy etos pracy.
„Silny...
Więcej możesz przeczytać w 9/2020 (60) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.