Finiata pozyskała finansowanie. 7 mln euro na rozwój fintechu

Finiata pozyskała finansowanie. 7 mln euro na rozwój fintechu
Fintech Finiata zebrał 7 milionów euro w rundzie finansowania, w której udział wzięli wszyscy obecni więksi inwestorzy firmy. Udział w niej wziął również Europejski Fundusz Inwestycyjny (EIF) uczestniczący w programie Corona Matching Facility.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

– Nasi inwestorzy w 100 proc. wspierają naszą misję. Dzięki cyfryzacji i automatyzacji procesów pomagamy małym firmom łatwo zarządzać ich płynnością finansową. Teraz nie tylko jesteśmy finansowo przygotowani do dalszego wzrostu i ekspansji, ale także mamy wsparcie strategicznych partnerów z odpowiednio dużymi sieciami, które napędzają rozwój naszego modelu biznesowego – mówi Jan Enno Einfeld, dyrektor zarządzający w Finiacie.

Obecnie Finiata prowadzi większość działalności operacyjnej na polskim rynku. Dzięki uzyskanemu finansowaniu chce budować swoją pozycję dostawcy technologii opartej na uczeniu maszynowym, która umożliwia zautomatyzowanie procesu oceniania zdolności kredytowej. Potencjalnymi przyszłymi partnerami firmy mogą być banki lub inni gracze rynkowi, których biznesy są uzależnione od sprawnych i zaufanych możliwości sprawdzenia wiarygodności kredytowej małych firm lub freelancerów.

Właściciele małych i mikrofirm coraz częściej zgłaszają problemy związane z uzyskaniem wsparcia od banków działających na polskim rynku. Skargi dotyczą najczęściej rozbudowanej biurokracji oraz czasochłonności realizowania wniosków kredytowych przez tradycyjne instytucje finansowe. Dla odmiany, nowoczesne narzędzia oferowane przez fintechy, takie jak Finiata, charakteryzują się sprawnością działania i szybkością podejmowanych decyzji, jednocześnie nie wymagając zbyt wielu formalności. 

Nieustannie wspieramy małe przedsiębiorstwa, jednoosobowe działalności gospodarcze oraz freelancerów, którzy borykają się z trudnościami w zachowaniu płynności finansowej. Trzymamy się naszych dotychczasowych zasad – sprawdzamy wypłacalność naszych klientów prawie w stu procentach automatycznie i cyfrowo. Dzięki temu gwarantujemy szybkość rozpatrzenia wniosku, obecnie zajmuje to maksymalnie 24 godziny

– mówi Jan Enno Einfeld.

Szacuje się, że w całej Europie ponad 90 proc. wszystkich firm należy do potencjalnej grupy docelowej Finiaty. Działanie odnoszącej sukcesy technologii uczenia maszynowego już niedługo ma szansę dotrzeć do większości z nich. Zastosowanie algorytmu Copernicus jest obecnie rozszerzane: z jednej strony ekspansja ma charakter geograficzny, zaś z drugiej może trafić jako usługa scoringowa do banków i głównych graczy w branży kredytowej.

Finiata oferuje elastyczną linię kapitałową FlexKapital od listopada 2018 roku. W marcu 2019 r. zastąpiła ona ostatecznie działalność faktoringową. – Nadal koncentrujemy się na naszych mocnych stronach: pomagamy małym firmom, osobom samozatrudnionym i freelancerom w zarządzaniu płynnością finansową. Wspieramy ich również, gdy walczą z zatorami płatniczymi. Wszystko to dzięki całkowicie zautomatyzowanemu i bardzo sprawnemu procesowi oceniania wiarygodności kredytowej, którego czas działania można liczyć w minutach – mówi Ingmar Stupp, współzałożyciel i dyrektor produktowy Finiaty. 

– W dobie COVID-19, gdy salda kont zmieniają się praktycznie z dnia na dzień, sztywny model faktoringu nie jest już adekwatny do potrzeb klientów, zwłaszcza że w dużej mierze wyklucza on firmy bezpośrednio zaangażowane w działalność prywatnych klientów końcowych – dodaje Christoph Nicola, dyrektor finansowy w Finiacie.

 

ZOBACZ RÓWNIEŻ