Obsługa floty może być prosta
rys. Rafał SzczepaniakW ostatnim czasie firmy leasingowe i dilerzy wręcz stają na głowie, by zaoferować klientom jak najwięcej usług dodatkowych. W ramach stosownej opłaty biorą na siebie większość uciążliwych obowiązków związanych z eksploatacją auta.
Na osobie nadzorującej firmowe samochody spoczywa duża odpowiedzialność. Auto jest w tym przypadku narzędziem pracy, ewentualnie częścią wynagrodzenia, dzięki której firma docenia pracowników – w obu przypadkach eksploatacja pojazdu powinna być bezproblemowa. Osoba odpowiedzialna za flotę musi dbać, by auta były w dobrym stanie i gotowe do jazdy, pamiętać o ubezpieczeniach, przeglądach, wymianie opon, hamulców i inny podzespołów oraz płynów eksploatacyjnych. Trzeba rozliczać wydatki na paliwo, parkingi, płatne drogi, dbać – jeśli to konieczne – o prowadzenie kilometrówki.
Dotyczy to również niewielkich przedsiębiorstw, bo nawet małą flotą, składającą się z kilku pojazdów, ktoś przecież powinien się zaopiekować. Nie musi to być jednak wcale pracownik firmy. Obecnie coraz częściej aut nie kupuje się na własność, a jedynie wynajmuje, by z nich korzystać. Są traktowane jako usługa. I „sprzedawane” w pakiecie z serwisem i obsługą eksploatacyjną.
Potwierdzają to dane Polskiego Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów, według których już teraz co piąte nowe auto kupowane w Polsce jest używane w ramach wynajmu długoterminowego. I liczba ta stale rośnie. Choć...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska