Black Adam bez rekordu finansowego. Już nie tylko w kinach
Dwayne Johnson jako Black Adam / Fot. Filmweb.plMiał być wielki sukces, a wyszło co najwyżej przeciętnie. Black Adam trafił już do platformy streamingowej HBO Max, dając większej liczbie fanów szansę obejrzenia najnowszego filmu z uniwersum DC. Tytułową rolę gra Dwayne "The Rock" Johnson.
"Czarny Adam" miał premierę kinową 21 października. Główny bohater, o imieniu Teth-Adam (Johnson), to nadczłowiek ze starożytnego Kahndaq, który wykorzystuje swoje boskie moce do zemsty na demonach. Fabuła nie mogłaby być prostsza. W walce z siłami zła Adamowi pomagają postacie ze "Stowarzyszenia Sprawiedliwości", tacy jak Doctor Fate (gra go Pierce Brosnan), Hawkman (Aldis Hodge), Atom Smasher (Noah Centineo) i Cyclone (Quintessa Swindell).
Sprawdź: Licznik słów
Choć niektórzy krytycy wypowiadalli się pozytywnie o Black Adamie, fani są na ogół zawiedzeni. Nie brakuje opinii, że Johnson okazał się za mało doświadczony do gry superbohatera i sprawiał wrażenie przesadnie "ociężałego". Niektórzy dziennikarze określili Black Adama jako "spektaklt efektów wizualnych bez życia", a bohaterów fillmu skwitowali komentarzem "tanie kserokopie bohaterów z Gotham lub uniwersum Marvela". Trzeba przyznać, że po obejrzeniu filmu faktycznie można tak pomyśleć.
Black Adam zarobił "tylko" 400 mln dol.
Na całym świecie Black Adam zarobił jak dotąd 400 mln dolarów. Dużo? Dla wielu biznesów to zawrotne kwoty, ale producenci liczyli na znacznie więcej. Zwłaszcza że budżet filmowy wynosił 195 mln dol., w dodatku bez kosztów marketingu i innych związanych z promocją i dystrybucją. Dwayne Johnson przekonywał na Twitterze, że film wyjdzie na plus, generując zysk rzędu 70 mln dol., niemniej rynek oczekiwał lepszych wyników.
Zobacz: Inflacja w Europie
Obecnie Black Adam trafił już na platformę HBO Max. Można go obejrzeć również w Polsce, jeśli tylko mamy subskrypcję tego serwisu streamingowego.
Pojawiły się już plotki, że "The Rock" zrezygnuje z dalszych prac (miałyby pojawić się kolejne części Black Adama), ale na razie aktor je zdementował.