Banki przegrywają starcie z władzą
Rok 2022 długo zostanie w pamięci bankierów. I nie trzeba być finansistą, by zrozumieć, że banki w ostatnim czasie nie mają najlepszego rozdania.
Feralne dla banków wakacje kredytowe, przegrane sprawy sądowe z frankowiczami, a także regularna wojna z rządem o oszczędności Polaków, którzy wyprowadzają pieniądze ze swoich kont i inwestują w obligacje detaliczne to wierzchołek góry lodowej.
„Nie żałujcie banków”
Napięć między sektorem bankowym a obecnym rządem jest coraz więcej. I nic nie zapowiada ocieplenia wzajemnych relacji po wczorajszej konferencji premiera Mateusza Morawickiego, który zachęcał Polaków, by „nie żałowali banków” w związku z kosztami, jakie muszą ponieść w imię realizacji wakacji kredytowych.
Nie trudno zauważyć powszechny entuzjazm do takiego rozprawienia się władzy z sektorem uznawanym za szczególnie majętny. Tajemnicą poliszynela jest ogólna niechęć do banków, które niejako bogacą się na naszej
Nagłe propozycje ugody
Jak podaje portal Money.pl ponad 4 tys. wyroków w sprawach frankowych zapadło w pierwszym półroczu tego roku według szacunków Votum Robin Lawyers, opartych na informacjach dostępnych w różnych źródłach. To więcej niż w całym 2021 i 2020 roku, kiedy sądy wydały kolejno 2780 i 955 wyroków. Postępowania przyspieszyły a tendencja jest wyraźnie widoczna: frankowicze triumfują w sądach.
W ostatnich dniach do kredytobiorców frankowych, którzy czekają na rozprawy w swoich sprawach dzwonią przedstawiciele ich banków z propozycjami podpisania ugody. Jak zaznaczają frankowicze wcześniej marzyli o takim rozwiązaniu i wielokrtonie zwracali się o taką możliwość, jednak banki były nieugięte. Obecnie to sami klienci rezygnują z propozycji bankowych doradców finansowych – bo czują, że prawdopodobieństwo wygranej rozprawy jest wysokie.
Przyspieszenie w sądach
Radca prawny Wojciecha Bochenek, cytowany przez Money.pl, przewiduje, że jesienią może nawet zapadać 1000 wyroków miesięcznie w sprawach kredytów we frankach. Zauważa również, że rzeczywista liczba wyroków zapadających obecnie jest większa niż 4 tys. bo część z nich zapada podczas posiedzeń niejawnych.
Z danych firmy Votum Robin Lawyers wynika, że w trakcie pierwszych 6 miesięcy br. aż 3917 spraw wygrali frankowicze, a banki – 117. Tylko w 7 sprawach sąd apelacyjny uchylił wyrok pierwszej instancji i skierował do ponownego rozpatrzenia.
