Akcje Apple'a pikują. Inwestorzy rozczarowani sytuacją w firmie
Kiedy Bitcoin osiąga rekord wyceny, a akcje innych spółek technologicznych zapewniają wysokie zyski, inwestorzy Apple'a nie mają powodu do radości.
W ostatnich 5 dniach akcje Apple'a spadaly o ponad 6%. Nie udało się utrzymać poziomu wsparcia 180 dol. i obecnie akcje producenta iPhone'a kosztują mniej niż 170 dol. Przełamanie tego poziomu i utrzymanie się na nim może sugerować, że dojdzie do kolejnego cofnięcia — poziomu 165,67 dol. z październikowego minimum.
Todd Sohn, dyrektor zarządzający ETF-em i strategią ds. technicznych w Strategas Securities.
— Apple jest jedną z najbardziej wpływowych akcji, więc może doświadczyć odbicia w krótkim terminie po byciu przesadnie wyprzedanym. Niemniej trend bardzo się pogorszył — komentuje Todd Sohn, dyrektor zarządzający ETF-em i strategią techniczną w Strategas Securities.
Duże spadki od początku roku
Akcje firmy z Cupertino w Kalifornii straciły prawie 9% swojej wartości w tym roku po zamknięciu na rekordowym poziomie w grudniu. W rezultacie z kapitalizacji spółki wyparowało ok. 300 mld dol. Taki stan rzeczy sprawił, że firma straciła też koronę najcenniejszej na świecie — obecnie to Microsoft ma wyższą wartość, wynoszącą 2,96 bln dol., natomiast Apple zajmuje drugie miejsce z wynikiem 2,61 bln dol.
Apple zmaga się z wieloma problemami, w tym z nadzorem regulacyjnym swojego sklepu z aplikacjami App Store, spadającymi sprzedażami w Chinach oraz obawami inwestorów dotyczącymi perspektyw wzrostu. Producent zapowiada też rozwiązania AI, ale ciągle ich nie wdraża, podczas gdy konkurenci już mają gotowe rozwiązania (m.in. Google i Samsung).
Obecnie, co ciekawe, Nvidia znacznie dogania gigantów. Firma, która najbardziej skorzystała z fali AI jest już na trzecim miejscu i ma kapitalizację 2,18 bln dol.