Praca podwójnie pożyteczna
Fot. Getty ImagesSą takie stanowiska, gdzie nic nie zastąpi człowieka. Na przykład nawet najlepsza maszyna nie wychwyci wszystkich usterek, i, tak jak to potrafią tylko ludzie, nie sprawdzi jakości produktów. Lecz ten medal ma i drugą stronę: powtarzalność czynności, długotrwałe wpatrywanie się w jeden wyrób, czy nie ma wad itd., strasznie nudzi i męczy. Układ nerwowy nie wytrzymuje. Rezultat to niezadowoleni, często rotujący pracownicy, konieczność stałego doszkalania nowych osób, słowem – koszty i kłopoty.
Tymczasem można tu pogodzić wodę z ogniem, zatrudniając osoby niepełnosprawne umysłowo, np. z zespołem Downa. Przykład centrum logistycznego Grupy DSV w holenderskim Moerdijk pokazuje, że przy niektórych zadaniach potrafią oni być niezastąpieni. – Wykonują to, z czym pełnosprawny pracownik nie byłby sobie w stanie poradzić – podkreśla przedstawiciel biura prasowego Grupy, który opisuje ich czynności: – Pakowanie zestawów telefonów komórkowych, kontrola jakości drogich cygar i ich przepakowywanie.
Jest to nad wyraz monotonne. Trzeba całymi dniami odczytywać numerki z kart SIM i sprawdzać ich zgodność z numerami seryjnymi telefonów. Albo cierpliwie oglądać cygara, których zwinięte liście nie mogą mieć żadnych, najmniejszych choćby defektów. U typowych pracowników z upływem czasu rosłaby frustracja.
Ale nie u tych...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 2/2019 (41) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.