Żabka zadebiutowała na giełdzie. To jedna z największych ofert publicznych w historii GPW

– Po długim okresie znów mamy wielki, wspaniały debiut na giełdzie. To też otwarcie nowego rozdziału jakim jest powót emitentów na warszawską giełdę. IPO Żabki to argument, którego nie wahamy się użyć, żeby przekonywać, że warto myśleć o debiucie na giełdzie i warto myśleć dobrze o rynku kapitałowym – powiedział Tomasz Bardziłowski, prezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie.

- Przez pierwsze 18 lat naszej działalności skupialiśmy się na tym żeby otwierać sieć sklepów spożywczych, która łączyła ze sobą handle tradycyjny i nowoczesne podejście do dystrybucji. Wszystko zmieniło się w 2016 r., kiedy z grupą menadżerów stwierdziliśmy, że zamierzamy zmienić całkowicie strategię naszej firmy i iść w kierunku czegoś co wtedy nazwaliśmy "modern convenience" – mówił wczoraj Tomasz Suchański, CEO Grupy Żabka.

Obecnie Grupa Żabka jest najbardziej zaangażowaną firmą w Polsce według Instytutu Gallupa. Jest też największym ekosystemem convenience w Europie.

Dynamiczny początek notowań

Na początku sesji kurs akcji Żabki dynamicznie się zmieniał. O 9:22 cena spadła do 22,50 zł, co oznaczało wzrost o 4,5% w porównaniu z kursem odniesienia, a obroty wyniosły 390 mln zł. Z kolei o 9:37 kurs spadł do 21,50 zł, zrównał się z ceną emisyjną, a obroty przekroczyły 470 mln zł. W dalszej części dnia akcje powoli odrabiały straty, a o 10:00 wzrost wyniósł 2,3% przy obrocie przekraczającym 570 mln zł.

Kontynuacja wzrostów

Wzrost kursu akcji kontynuował się w kolejnych godzinach. O 11:15 Żabka zyskiwała 3,26%, a wartość obrotów przekroczyła 664 mln zł. W tym czasie ogólny indeks warszawskiego rynku WIG tracił 0,35%, co świadczyło o relatywnie silnej pozycji Żabki na tle reszty rynku.

Spadek w godzinach popołudniowych

Po południu kurs akcji zaczął stopniowo spadać. O godzinie 14:50 cena zbliżyła się ponownie do poziomu z oferty publicznej, wynosząc nieco poniżej 21,60 zł. Obroty osiągnęły 845 mln zł, co dawało szansę na przekroczenie miliarda złotych do końca sesji. Jednakże nastroje na GPW uległy pogorszeniu, a indeks WIG spadł o 1,2%. Ostatecznie kurs akcji Żabki zakończył dzień na poziomie 21,50 zł, co oznaczało brak zmian w stosunku do ceny z IPO, a całkowite obroty wyniosły ponad 1,089 mld zł.

Jeden z największych debiutów w historii

Debiut Żabki był jednym z największych IPO w historii polskiego rynku kapitałowego i czwartym pod względem wielkości. Oferta publiczna obejmowała sprzedaż 300 milionów istniejących akcji, bez emisji nowych papierów wartościowych. Akcje były oferowane zarówno inwestorom instytucjonalnym, jak i indywidualnym, a do tych drugich trafiło 5% sprzedawanych akcji. Redukcja w transzy dla inwestorów detalicznych wyniosła około 90%.

Szczegóły oferty publicznej

Oferta publiczna Żabki osiągnęła wartość 6,45 mld zł, a w przypadku pełnego wykonania opcji dodatkowego przydziału, wartość mogła wzrosnąć do 7,42 mld zł. Głównym sprzedającym akcje był fundusz CVC Capital Partners, który zamierza pozostać kluczowym akcjonariuszem spółki, wspierając jej dalszy rozwój.

Komentarz eksperta

– Obecnie widoczna jest zdecydowana przewaga podaży nad popytem z motywacją do sprowadzenia kursu poniżej ceny ofertowej. Jeśli to się powiedzie, część inwestorów może zredukować stratę i zamykać pozycję, sprowadzając notowania jeszcze niżej. Równocześnie popyt stara się stworzyć byczą dywergencję przez tworzenie coraz wyższych szczytów i dołków, licząc od godziny 9:37 w czwartek – mówi Maksymilian Kuch, analityk XTB Polska.

Dla byków kluczowe będzie przebicie poziomu 22,18 zł za walor. W przeciwnym razie możliwy jest powrót siły podaży do arkusza. Popyt systematycznie zwiększa cenę Żabki i obecnie zbliża się do 22 zł za akcję. Kurs przebił obecnie 23.6% zniesienia Fibonacciego o wartości 21,95 zł, które na ten moment będzie wsparciem – dodaje Kuch. [stan na czwartek przed południem]