W chmurze jest bezpieczniej
z miesięcznika „My Company Polska”, wydanie 12/2019 (51)
Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!
Dla rosnącej grupy branż dane stają się podstawowym zasobem. Obecnie przewaga konkurencyjna jest budowana dzięki ich przetwarzaniu i analizie, co pozwala na stałe ulepszanie produktu i efektywne pozyskiwanie nowych klientów. Dlatego dbanie o bezpieczeństwo informacji firmy staje podstawową kwestią dla zarządzających biznesem. W skrajnych przypadkach przerwa w dostępie do danych może spowodować nawet zamknięcie działalności. Profesjonalne dbanie o bezpieczeństwo plików przestało być koniecznością dla wyspecjalizowanych instytucji takich jak banki czy firmy ubezpieczeniowe. Obecnie staje się to elementem podstawowej działalności prawie każdej firmy, która ma dostęp do internetu i korzysta z niego w swojej działalności. W praktyce oznacza to, że chmura obliczeniowa Aruba Cloud jest rozwiązaniem korzystnym dla prawie każdego biznesu, niezależnie od jego wielkości. Jednym z czynników wpływających na to jest zapewnienie nieprzerwanego dostęp do danych i to bez względu na czynniki zewnętrzne. Podstawowym działaniem, które powinna zrealizować każda firma jest utworzenie backupu w chmurze. Dzięki temu zyska ona pewność, że w razie ataku hakerów albo w przypadku próby wymuszenia okupu za odzyskanie dostępu do danych (tzw. ransomware), może ona bezkosztowo odzyskać swoje pliki – dzięki utworzonej kopii zostaną błyskawicznie odtworzone. Jeśli jednak odzyskiwanie kopii nie wystarczy, by zapewnić stabilne funkcjonowanie firmy, warto skorzystać z mechanizmu Disaster Recovery as a Service (DRaaS), dzięki któremu w razie ataku lub innych problemów, błyskawicznie odtwarzany jest cały firmowy system, w tym wszelkie dane, pliki, konfiguracje oraz aplikacje. To jakby dokładna fotografia firmowej infrastruktury robiona w bardzo krótkich odstępach czasu. W razie potrzeby wszelkie działające w chmurze procesy mogą być duplikowane, co oznacza, że w przypadku awarii, dochodzi do natychmiastowej zmiany serwerów. W takim przypadku, z punktu widzenia firmy, awaria będzie praktycznie niezauważalna.
Centra danych Aruba Cloud mają także przyznany najwyższy, czwarty poziom bezpieczeństwa określany przez standard ANSI/TIA-942. Tak wysoka ocena określa poziom ochrony przed wirusami, atakami hakerskimi czy DDoS, ale też zdarzeniom losowym jak choćby powodzie lub pożary. Stworzenie centrum danych o podobnym standardzie bezpieczeństwa to proces trwający lata, którego przygotowanie należy rozpocząć od momentu planu budynku. Mało która firma jest w stanie ponieść takie koszty. W przypadku chmury koszt osiągnięcia takiego poziomu zabezpieczeń jest nieporównywalnie niższy i możliwy do uzyskania natychmiast.
A co z bezpieczeństwem przechowywanych danych? Czy nie zostaną one wykorzystane bez wiedzy naszej firmy? W przypadku uznanych usługodawców, jak choćby Aruba, nie jest to możliwe. Wynika to z zapisów kodeksu CISPE, którego Aruba jest sygnatariuszem. Zgodnie z nim dostawcy takich rozwiązań m.in. nie przetwarzają i nie profilują żadnych przechowywanych danych pod kątem ich wykorzystania w marketingu lub reklamie, ani na własne potrzeby, ani – tym bardziej – na rzecz firm trzecich. Ponadto sygnatariusze kodeksu nie korzystają z centrów danych zlokalizowanych poza Europejskim Obszarem Gospodarczym w celu zapewnienia ochrony informacji klientów przed nieuprawnionym dostępem. Centra danych Aruba Cloud mieszczą się w ośmiu europejskich krajach, w tym w Warszawie. Gwarantuje to, że informacje jakie przechowują w nich użytkownicy chmury podlegają europejskiej jurysdykcji i funkcjonują zgodnie z europejskimi przepisami. Jest to istotne chociażby z punktu widzenia RODO. Korzystanie z infrastruktury Aruba Cloud gwarantuje, że kwestie bezpieczeństwa użytkowników oraz ich klientów przestaną być problemem.
Więcej możesz przeczytać w 12/2019 (51) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.