Pożyczki online "kup teraz, zapłać później" przyciągają uwagę wszystkich stron

Kup teraz, zapłać później - korzystasz z takich po
Kup teraz, zapłać później - korzystasz z takich pożyczek? / Fot. Mateus Campos Felipe, Unsplash.com
Konsumenci, organy regulacyjne, branża kredytowa. Wszyscy interesują się pożyczkami "kup teraz, zapłać później". Istnieje duża szansa, że zaczną one odgrywać coraz większą rolę na świecie, również w kwestii oceny zdolności kredytowej.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Firm, które oferują takie pożyczki nie brakuje. Affirm, Afterpay czy Klarna to popularne organizacje z tego segmentu. Znacznie przyczyniają się one do tworzenia nowych nawyków konsumenckich. Obecnie coraz częściej kupujemy więcej i składamy zamówienia o wyższej wartości w e-sklepach, bo kupujemy na kredyt. Deklarujemy, że zapłacimy później, i kupujemy w ten sposób rzeczy często relatywnie tanie. Nasi rodzice raczej nie braliby na raty butów czy odzieży, natomiast młodzi ludzie coraz częściej kupują tak rzeczy dla siebie. "Kup teraz, zapłać później" to wygodna forma dla milionów ludzi, oczywiście pod warunkiem, że faktycznie dokonują oni płatności, gdy nadchodzi termin. 

Sprawdź: Banknot 500 zł

Kupujący, którzy decydują się na taką formę, w krótkim czasie przechodzą pobieżną kontrolę kredytową. Następnie płacą za zzakup w kilku ratach, często w ciągu kilku tygodni. Pożyczkobiorcy często też nie płacą odsetek, jak w przypadku typowych kart kredytowych, choć niektórzy pożyczkodawcy pobierają opłaty za opóźnione płatności. 

Obecnie tego typu krótkoterminowe pożyczki nie są zgłaszane w spójny sposób do biur kredytowych, więc pożyczkobiorcy nie budują formalnej historii kredytowej na ich podstawie. Ale w miarę jak stają się one coraz popularniejsze, sytuacja zaczyna się zmieniać. 

Kup teraz, zapłać później. A problem z kredytem na mieszkanie jeszcze później?

Jak podaje NY Times, biura kredytowe pracują już nad włączeniem większej liczby pożyczek "kup teraz, zapłać później" do swoich raportów. Niektóre organizacje już poinformowały, że pracują nad odpowiednimi rozwiązaniami. To sprawia, że historia spłacania (lub nie) tego typu zakupów będzie w coraz większym stopniu wpływać na ich zdolność kredytową. Kupiłeś buty, klawiaturę i torbę na siłownię z opcją "zapłać za 60 dni", a potem zapomniałeś dokonać płatności? Albo po prostu akurat nie miałeś gotówki? Może się okazać, że tego typu sytuacja doprowadzi do tego, że obniży się twój scoring kredytowy. Jeśli ten problem wystąpi kilka razy, niewykluczone, że niektóre banki nie będą chciały udzielić poważniejszych kredytów, albo zaoferują wysokie oprocentowanie. 

Zobacz: Usługi których nie ma w Polsce

Oczywiście będzie działać to również na twoją korzyść - jeśli okażesz się klientem wywiązującym się ze swoich zobowiązań. W momencie gdy bank zobaczy, że robisz wiele zakupów na raty i zawsze wszystko spłacasz w odpowiednim terminie, twój scoring się poprawi.