Oszczędzanie energii w ING. Bank zamyka biura

ING przekonuje, że w piątki, we wspomnianych biurach, panuje niskie obłożenie, natomiast bank chce oszczędzać energię - i pieniądze. 

Decyzja jest częścią większego projektu, który rozpocznie się w styczniu 2023 r. To wtedy holenderski bank zamierza zaoszczędzić ponad 150 000 kilowatogodzin miesięcznie, co jest porównywalne ze średnim miesięcznym zużyciem energii w 122 gospodarstwach domowych. 

Sprawdź: Maseczki w pracy

Jednocześnie pracownik banku podzielił się na LinkedIn, że obłożenie we wspomnianych biurach w piątki wynosiło poniżej 10%.

Agencja statystyczna z Holandii CBS, czy też Centraal Bureau voor de Statistiek, również zamknęła swoje biura z podobnego powodu. Dodatkowo w niektórych lokalizacjach zamyka wybrane piętra. Wszystko po to, aby zaoszczędzić 8% na rachunkach za energię. 

Inflacja wywołana rekordowymi dodrukami pieniądza, ale też rosyjską inwazją na Ukrainę, wywróciły do góry nogami stosunki z najważniejszym europejskim dostawcą energii. To skłoniło rządy i firmy na całym kontynencie do różnych działań w celu powstrzymywania rosnących cen. 

Holandia oszczędza, a ludzie pracują z domów 

Wielu pracowników korporacji w Holandii i na całym świecie nadal korzysta z elastycznych warunków pracy po tym, jak pandemia Covid-19 spowodowała zmianę nastawienia do pracy. 

Zobacz: Moya

Holenderski parlament zatwierdził nawet ustawę ustanawiającą prawo do pracy z domu, co czyni Holandię jednym z pierwszych krajów, które zgodnie z prawem przyznały elastyczność pracy zdalnej.

Jednocześnie ciągle brakuje odpowiednich ustaw, które zmuszałyby pracodawców do płacenia za prąd pracowników zdalnych. Ci bowiem nierzadko otrzymują zwroty za internet, ale opłaty za prąd to rzadkość.