Ochrona MSP na trudne czasy

Mądrze prowadzony biznes musi być odporny na wszelkiego rodzaju wstrząsy i problemy. Pokazał to dobitnie kryzys związany z pandemią COVID-19. W 2020 r. polskie firmy stanęły przed zupełnie nowymi wyzwaniami. Wiele branż musiało niemalże z dnia na dzień znaleźć sposób na przetrwanie kolejnych miesięcy. W tym okresie wzrosło znaczenie ubezpieczeń, które pomagają przedsiębiorcom skupić się na utrzymaniu biznesu. Firmy ubezpieczeniowe oczywiście też uważnie przyglądały się sytuacji na rynku i wprowadziły kilka ciekawych nowości.

Większa elastyczność ochrony majątku  

– Widzimy, jak zmieniły się potrzeby klientów. W tym kierunku postanowiliśmy dostosować nasze produkty. Nasi klienci mogą liczyć na specjalne, niedostępne do tej pory rozwiązania takie jak przygotowana ochrona na wypadek zmian w prowadzonej przez klienta działalności – mówi Andrzej Olechniewicz, dyrektor operacyjny w Biurze Ubezpieczeń Małych i Średnich Przedsiębiorstw w Warcie.

To pierwsze takie rozwiązanie na rynku. Standardową polisę mienia zawiera się na rok i dotyczy ona konkretnego miejsca prowadzenia działalności. Deklaruje je przedsiębiorca przy zawarciu umowy ubezpieczenia wraz z zabezpieczeniami, jakie mają zastosowanie w zgłoszonej lokalizacji. W przypadku rozwiązania Warty przedsiębiorca może rozszerzyć ochronę o szkody w lokalizacjach, w których już prowadził działalność zgodnie z deklaracją we wniosku, jednak nie zgłosił do ubezpieczenia mienia znajdującego się w tejże lokalizacji, a także o mieszkania pracowników. Polisa więc zadziała po szkodzie w każdym miejscu, z którego będzie prowadził on działalność, również np. w domu. Zmiany lokalizacji biznesu nie wymagają wprowadzania modyfikacji w polisie czy specjalnych deklaracji. Wystarczy wykupić pakiet bezpieczeństwa mienia. Dodatkowy koszt tego rozwiązania to zaledwie kilkadziesiąt zł w przypadku rocznej polisy. 

– W praktyce oznacza to, że uszkodzenie czy też kradzież np. sprzętu pracodawcy podczas home office jego pracownika jest także objęte polisą. Rozszerzenie działa w obrębie ubezpieczenia mienia od ognia i innych zdarzeń losowych, ubezpieczenia mienia od kradzieży z włamaniem i rabunku, ubezpieczenia mienia od wszystkich zdarzeń losowych oraz stacjonarnego sprzętu elektronicznego – dodaje Andrzej Olechniewicz.

Praktyczna pomoc z ubezpieczenia dla pracowników 

Również w ubezpieczeniach na życie dla firm z segmentu MSP pojawiły się nowe ciekawe rozwiązania dopasowane do obecnych potrzeb. Jak mówi Sylwester Janiak, dyrektor zarządzający w Departamencie Sprzedaży Ubezpieczeń Grupowych w Warcie, w ostatnim czasie kluczowa jest ochrona pracowników związana z zachorowaniami na COVID-19. Adekwatnie obserwujemy zwiększone zainteresowanie świadczeniami zdrowotnymi takimi jak wypłata pieniędzy w związku z pobytem w szpitalu czy poważnym zachorowaniem. 

– Zakres rodzinny, typu wypłata pieniędzy po urodzeniu dziecka, czy ochrona finansowa rodziny w sytuacji śmierci pracownika, to ryzyka, które nadal są niezwykle istotne dla klientów. Jednak coraz więcej osób jest świadomych, że  polisa grupowa na życie wspiera ich w momencie, kiedy sami nie będą mogli świadczyć pracy ze względów zdrowotnych – mówi Sylwester Janiak. – Okres epidemii wpłynął także na ograniczenie kontaktów. Naszym klientom zaproponowaliśmy więc aplikację eDeklaracja, która pozwala na zdalne wypełnienie deklaracji przystąpienia przez pracowników i członków ich rodzin. W połączeniu z naszymi innymi systemami stanowi szczególną pomoc w sytuacji rozproszonego zespołu lub gdy pracownicy pracują zdalnie – podsumowuje Sylwester Janiak. Warta oferuje ubezpieczenie grupowe na życie dla firm zatrudniających już od trzech osób. Takie ubezpieczenie to wsparcie finansowe w wielu sytuacjach losowych, także spowodowanych COVID-19.