Krawcy hoteli
fot. materiały prasoweJest rok 2012. W Polsce i Ukrainie trwają Mistrzostwa Europy w piłce nożnej – sportowo dla nas kiepskie, ale całkiem nieźle zorganizowane. Filip Błoch wpada na pomysł, jak usprawnić podróżowanie służbowe; już wcześniej zajmował się systemami rezerwacyjnymi w hotelach i chce to doświadczenie wykorzystać. Tak powstaje Hotailors – startup, który już za kilka lat będzie obsługiwał takich gigantów jak Google czy Vodafone. – Dostrzegłem niszę. Podróże służbowe były gorzej organizowane i mniej wygodne niż wyjazdy turystyczne. Chciałem to zmienić, bo w centrum uwagi powinien być człowiek, który zawsze zasługuje na komfort i bezpieczeństwo. – przyznaje Filip Błoch w rozmowie z „My Company Polska”.
Nim jednak powstał Hotailors, przedsiębiorca przewodził kilku innym biznesom. – Czy od dziecka marzyłem o własnym startupie? Chyba nie, ale faktem jest, że założyłem kilka firm – mówi Błoch. Każde z działań wyróżniało spersonalizowane podejście do klienta; np. kiedy zajmował się systemami rezerwacyjnymi w hotelach, to szukał informacji o ludziach korzystających z ich usług, załatwiał bilety na spektakle, seanse kinowe czy mecze. Podczas rozmowy z Błochem słowo „człowiek” pada wiele razy. – Jeśli nie grasz zespołowo, to za dużo nie ugrasz – tłumaczy.
Sam ugrał już naprawdę sporo. Firma Hotailors m.in. zdobyła nagrodę w 2017 r. w...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 1/2020 (52) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.