Fliko pozyskuje finansowanie od funduszu Czysta3.VC. "Rozwiniemy usługi oparte na AI"
Fliko integruje nie tylko całą komunikację, czy obieg dokumentów, ale umożliwia też zgłaszanie usterek, podpisywanie dokumentów, budowanie społeczności, a nawet integrację z urządzeniami IoT.
- Fliko wpisuje się w strategię inwestycyjną funduszu: przede wszystkim jest rozbudowaną aplikacją, która rozwiązuje konkretny problem biznesowy na rynku nieruchomości, rozwija się w kierunku integracji z innymi narzędziami proptech oraz IoT i dobrze skaluje się również poza granicami Polski. Do inwestycji przekonał nas też zespół doświadczonych i zaangażowanych twórców aplikacji, którzy wywodzą się z branży nieruchomości oraz IT - mówi Szymon Janiak, CEO funduszu Czysta3.VC. I dodaje: - Fliko dołączając do naszego portfela inwestycyjnego staje się częścią ekosystemu współpracujących ze sobą podmiotów, co przełoży się na jeszcze szybszy rozwój biznesowy projektu.
Fliko - czym się zajmuje
Platforma Fliko powstała trzy lata temu - jej twórcami są Grzegorz Kuźlak oraz Ksawery Dzitko. Z rozwiązań startupu korzysta kilkunastu klientów: deweloperzy, firmy zarządzające nieruchomościami, wspólnoty mieszkaniowe, a także firmy zajmujące się instytucjonalnym najmem mieszkań (PRS - Private Rented Sector).
- Cieszymy się, że doświadczony fundusz inwestycyjny pozytywnie ocenił dotychczasowy rozwój projektu. Naszą ambicją jest, aby Fliko było wygodnym narzędziem automatyzującym i upraszczającym proces zarządzania nieruchomościami, zwłaszcza najmem. Z jednej strony dodajemy do platformy kolejne funkcjonalności, z drugiej pracujemy nad możliwością integracji z dostępnymi na rynku narzędziami. W efekcie klient otrzymuje zintegrowaną aplikację, która obniża koszty zarządzania nieruchomością, a użytkownicy końcowi, otrzymują wygodną platformę komunikacyjną, w której zarządzają wszystkimi sprawami związanymi z nieruchomością - od rozpoczęcia najmu, po zakończenie i rozliczenie kaucji. Coraz młodsi najemcy oczekują tak wygodnych i szybkich cyfrowych procesów , jakie znają z rynku bankowego, gdzie znakomitą większość spraw można załatwić z poziomu smartfona. Chcemy, żeby Fliko było cyfrowym asystentem, który upraszcza sprawy związane z obsługą nieruchomości - komentuje Ksawery Dzitko.
Platforma umożliwia zarówno zarządzanie dokumentacją, komunikację z zarządcą, czy rezerwację części wspólnych w budynku (np. pralni, sali fitness, itp.). Ale twórcy chcą pójść dalej w rozwoju aplikacji.
- Dzięki wsparciu funduszu inwestycyjnego będziemy mogli skupić się na budowie rozwiązań wykorzystujących sztuczną inteligencję. Narzędzia do rozpoznawania obrazu pozwolą jeszcze prościej zgłaszać usterki do zarządcy czy dewelopera. Zamiast opisywać sytuację, wystarczy zrobić zdjęcie, a aplikacja sama rozpozna rodzaj usterki i zgłosi do odpowiedniej ekipy technicznej odpowiedzialnej za naprawę. To bardzo wygodne dla mieszkańca i najemcy, który może w kilka sekund zgłosić awarię, ale również dla zarządcy, który w przypadku dużych projektów mieszkaniowych musi poświęcać dużo czasu i środków na obsługę awarii, usterek deweloperskich - wyjaśnia Grzegorz Kuźlak.
Fliko - nowi klienci
Platforma Fliko jest już dostępna dla klientów wybranych nieruchomości oferowanych przez Marvipol - dewelopera notowanego na warszawskiej giełdzie. Docelowo wszyscy klienci Marvipolu będą mogli korzystać z platformy, która m.in. uprości obieg dokumentów, komunikację z mieszkańcami, a także zarządzanie procesem usterkowym.
- Klienci na rynku deweloperskim, zwłaszcza w przypadku nieruchomości premium oczekują wysokiej jakości obsługi. Dzięki Fliko wiele spraw związanych z nabyciem nieruchomości będzie można załatwić za pomocą smartfona. Cyfryzacja tego procesu jest naturalnym kierunkiem rozwoju rynku. Chcemy być blisko naszych klientów i wspierać ich, a Fliko nam to ułatwia - mówi Andrzej Nizio, Wiceprezes Marvipol Development S.A.
Wdrożenie obejmowało m.in. dostosowanie aplikacji mobilnej dla mieszkańców, która jest zgodna z identyfikacją wizualną dewelopera jak i poszczególnych inwestycji.
