Akademia Młodego Szefa. Jak zneutralizować zawodowego narzekacza

Wielu zachodnim menedżerom nie mieści się w głowie, że podwładni w Polsce, nawet ci wysokiego szczebla, potrafią godzinami narzekać na firmę, centralę, głupie przepisy i organizację pracy” – twierdzą Jerzy Gut i Wojciech Haman, założyciele Polskiej Szkoły Trenerów Biznesu, autorzy książki „Psychologia szefa”. I opowiadają anegdotę, która ich spotkała podczas jednego z prowadzonych szkoleń. Poszedł do nich Amerykanin, który niedawno został menedżerem w naszym kraju. Spytał, jak to możliwe, że sprzątaczki w jego firmie nieustannie narzekają na przełożonych, wypowiadają się o pracy zarządu, mają pomysły, jak zmienić organizację pracy w firmie. „Za to w ogóle nie rozmawiają o tym, jak poprawić czystość w toalecie” – zauważył amerykański szef.

Tę obserwację potwierdzają badania naukowe: jesteśmy narodem zawodowych narzekaczy. Psychologowie prof. Bogdan Wojciszke i dr Wiesław Baryła stworzyli nawet pojęcie „kultury narzekania”. Przeprowadzono eksperyment, w którym polskich i amerykańskich studentów przez kilkadziesiąt dni pytano, jak się mają. Amerykanie odpowiadali przeważnie, że „lepiej niż zwykle”. Polacy – „gorzej niż zazwyczaj”. Prof. Antoni Kępiński, psychiatra i filozof uważał wręcz, że malkontenctwo jest elementem charakteru narodowego Polaków. Według niego, odpowiadają za to dwie nasze cechy: skłonność do popadania w skrajne emocje oraz idealizm, który nie pozwala nam się godzić z tym, że świat nie jest...