Takie wakacje coraz popularniejsze. W Polsce debiutuje platforma do wynajmowania kamperów
Fot. materiały prasoweCamptoo jest firmą założoną przez trzech przyjaciół z Holandii, którzy pewnego lata nie mogli znaleźć kampera do wynajęcia w tradycyjnych wypożyczalniach. Kiedy wypożyczalnie miały wypełniony grafik z rezerwacjami, prywatne kampery i przyczepy stały na podjazdach nieużytkowane. Tak narodził się pomysł na platformę, na której każdy może bezpiecznie i szybko wynająć kampera lub przyczepę i ruszyć w podróż. Po ogromnym sukcesie w Holandii, platforma ruszyła na podbój innych krajów, m.in. Australii i Wielkiej Brytanii. Teraz rozrasta się jeszcze bardziej, wchodząc do Polski, Szwecji i Finlandii.
Camptoo jest bardzo intuicyjne i działa w podobny sposób, jak platformy do wynajmowania pokoi, apartamentów lub domów. Wystarczy wybrać termin rezerwacji kampera, miejsce odbioru, liczbę podróżujących i pozwolić wyszukiwarce znaleźć dla nas propozycję. Po znalezieniu interesującego nas kampera lub przyczepy można zrobić rezerwację, opłacić zaliczkę i odebrać pojazd w wybranym terminie i miejscu.
Przy czym wejście Camptoo na polski rynek daje możliwość wynajmu kamperów i przyczep nie tylko na terenie Polski. Platforma daje dostęp do blisko 5 tysięcy kamperów we wszystkich 15 krajach, w których działa. Dzięki temu możemy zdecydować się na wynajem w kraju i wyruszyć nim w podróż (również za granicę) albo znaleźć interesujący nas pojazd za granicą (np. w Australii), dolecieć samolotem i odebrać rezerwację w wybranym terminie i miejscu.
Jak przekonują twórcy, rozwiązanie jest bezpieczne i nieskomplikowane. Camptoo zajmuje się wyszukiwaniem odpowiednich klientów dla wynajmującego, dba o rozliczenia finansowe i wszystkie dokumenty oraz pomaga z ubezpieczeniem. Sprawdzana jest również historia kierowcy, jego prawo jazdy, tożsamość i wszystkie dokumenty. Ale ostatnie słowo i tak należy do wynajmującego. To on decyduje i ma pełną kontrolę, komu i kiedy wynajmie swój pojazd.
Kampery coraz popularniejsze
Polacy pokochali kampery zwłaszcza w ubiegłorocznym lockdownie, kiedy urlop w turystycznym samochodzie stał się bezpieczną i dostępną alternatywą do wakacji hotelowych. Między styczniem a sierpniem 2020 r. rejestracje takich pojazdów wzrosły aż o 24,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2019 r. Podobnie wzrósł też import kamperów do Polski.