Spełniony "sen Mentzena": Argentyna likwiduje podatek dochodowy

Sergio Massa, obecny minister gospodarki i kandydat na prezydenta Argentyny, dąży do odbudowania swojego poparcia wśród wyborców. Jednym z jego głównych kroków jest zniesienie podatku dochodowego dla prawie wszystkich pracowników zatrudnionych na podstawie umów - informuje portal Bankier.pl.

To ruch mający na celu zwiększenie dochodów obywateli przed wyborami. Nowa ustawa, zatwierdzona przez argentyński senat stosunkiem głosów 38–27, eliminuje ten podatek dla pracowników zarabiających równowartość 15 minimalnych płac federalnych, co wynosi około 5056 USD miesięcznie. Minister gospodarki podwyższył także płace w sektorze publicznym i zwiększył zapomogi socjalne. Jednak według analityków, to wszystko będzie kosztować argentyński budżet około 5,7 miliarda dolarów, z większością funduszy pochodzących z drukowania pieniędzy przez bank centralny - podkreśla portal Newseria Biznes.

Sebastian Siemiątkowski: "Stawiamy wszystko na AI" [TYLKO U NAS]

Peso czyli "śmieszne pieniądze". Inflacja niemal 170 proc. do końca 2023 roku?

Argentyna boryka się z poważnym problemem inflacji. W sierpniu wyniosła ona aż 124%, co oznacza wzrost o 11% w porównaniu z lipcem. Analitycy szacują, że do końca roku może osiągnąć poziom 169,3% w ujęciu rocznym. Inflacja jest jednym z głównych wyzwań dla Argentyny, a obecnie dotyka prawie 40% mieszkańców kraju, co stanowi około 18,5 miliona osób. Wartość argentyńskiego peso spada i jest jedną z trzech najsłabszych walut rynków wschodzących (obok rosyjskiego rubla i tureckiej liry). W ciągu roku jego wartość względem dolara spadła o 62%, a aktualnie 1 dolar jest wart 350 argentyńskich pesos - wylicza portal Bankier.pl. Doszło do sytuacji kiedy mieszkańcy Argentyny nazywają swoją rodzimą walutę "śmiesznymi pieniędzmi". Większość z nich pozbywa się peso na rzecz dolara. Jednak jest to droga inwestycja, gdyż amerykańska waluta w Argentynie na czarnym rynku kosztuje 790 ARS, czyli ponad dwa razy więcej niż w kantorach.

Walka o urząd prezydenta Argentyny

Walka o urząd prezydenta Argentyny osiągnie swoje kulminacyjne momenty w drugiej połowie października. Jednym z głównych rywali Sergio Massy jest Javier Milei, który niespodziewanie wygrał sierpniowe prawybory jako kandydat koalicji La Libertad Avanza (LLA). Jego kampania opiera się na ideach anarchokapitalizmu i libertarianizmu. Milei wspiera pomysł zniesienia podatków, ale krytykuje Massę, oskarżając go o działania mające na celu zdobycie większej liczby głosów przed wyborami.

Język duszy. "Ich komunikacja bywa bardziej logiczna i spójna niż nasza"