Od zera do milionera
Piotr Nowosielski, fot. Michał MutorJak to jest z tym bootstrappingiem w Polsce?
Bootstrapping w Polsce jest pojęciem bardzo retro. Na rynku tak zdominowanym przez fundusze VC, bootstrapping praktycznie nie przebija się do branżowej debaty publicznej. Uważam, że warto o nim mówić szerzej, bo to sól przedsiębiorczości.
Z różnych raportów – chociażby PFR-owskich – wynika, że to wciąż najpopularniejszy model finansowania w naszym kraju.
Jeżeli mówimy o naprawdę drobnych projektach, to bootstrapping oczywiście gra pierwsze skrzypce. Ale jeśli spojrzysz na spółki zatrudniające powyżej 30 osób lub te, które generują powyżej 5 mln zł przychodów rocznie, to niemal wszystkie z nich mają za sobą co najmniej jedną rundę finansowania.
Z czego to wynika?
Wciąż jesteśmy na etapie pierwszej generacji startupów i founderów, którzy nie wykonali znaczących exitów. Dlatego tak duży jest teraz ten ciąg VC-ków z zapisami w umowach w stylu koniecznego IPO czy sprzedaży do większego gracza branżowego. Ja się pytam, co to ma na celu?! Fajny przykład idzie z Izraela, który ma ten etap już za sobą. Izraelscy founderzy, dzięki dobrym exitom, często wracają do kraju, reinwestując własny kapitał i budując kolejne biznesy na nieco innych zasadach. Chciałbym, aby również w Polsce to podejście uległo jak najszybszej zmianie. Zacznijmy skupiać się...
Artykuł dostępny tylko dla prenumeratorów
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Kup prenumeratę cyfrową, aby mieć dostęp
do wszystkich tekstów MyCompanyPolska.pl
Co otrzymasz w ramach prenumeraty cyfrowej?
- Nielimitowany dostęp do wszystkich treści serwisu MyCompanyPolska.pl
- Dostęp do treści miesięcznika My Company Polska
- Dostęp do cyfrowych wydań miesięcznika w aplikacji mobilnej (iOs, Android)
- Dostęp do archiwalnych treści My Company Polska
Więcej możesz przeczytać w 12/2022 (87) wydaniu miesięcznika „My Company Polska”.