AI budzi obawy, ale jeszcze nie odbiera pracy. "To się może zmienić"

AI odbiera pracę? Na razie niezupełnie / Fot. Stev
AI odbiera pracę? Na razie niezupełnie / Fot. Steve Marcus, Reuters
Z badania OECD wynika, że sztuczna inteligencja rozprzestrzenia się po świecie w szybkim tempie. Ale jej potencjał do zastępowania miejsc pracy jest ograniczony.

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Jak wynika z badania przeprowadzonego wśród 2000 pracodawców i 5300 pracowników w sektorze produkcji i finansów w siedmiu krajach OECD, pierwsi użytkownicy sztucznej inteligencji niechętnie zwalniają pracowników. Raczej przekonują, że AI może poprawić życie zawodowe, pomagając w wykonywaniu żmudnych i powtarzalnych zadań.

Zdaniem organizacji gospodarka światowa znajduje się na bardzo wczesnym etapie przyjmowania AI. Potencjal technologii w kontekście likwidowania miejsc pracy jest jednak duży, ponieważ w zasadzie wszystkie branże i zawody są narażone. 

AI wzbudza obawy pracowników

Z badania wynika, że trzech na pięciu pracowników martwi się całkowitą utratą pracy w następnej dekadzie. Z kolei trzy czwarte badanych przyznało, że sztuczna inteligencja zwiększyła u nich intensywność pracy. Inaczej mówiąc, muszą wykonywać więcej zadań za te same pieniądze.

- Niedawne przyspieszenie rozwoju i narzędzi związanych z generatywną sztuczną inteligencją stanowi technologiczny przełom, który ma duże implikacje w wielu miejscach pracy - stwierdził Mathias Cormann, sekretarz generalny OECD.

Grupa OECD z siedzibą w Paryżu przekonuje, że międzynarodowe organizacje i organy regulacyjne muszą odpowiedzieć większą współpracą i ramami dotyczącymi sposobu pracy ze sztuczną inteligencją. 

Już teraz niektóre osoby czują się przepracowane, bo nagle muszą być jeszcze bardziej produktywne ze względu na pojawienie się narzędzi AI. Doświadzeni specjaliści z kolei obawiają się utraty pracy, ponieważ na ich miejsce zawsze może być ktoś "młodszy i szybszy", w dodatku lepiej zaznajomiony z narzędziami AI.