Rząd zwiększa świadczenia dla alkoholików. Kontrowersyjna podwyżka

Waloryzacja zostanie przeprowadzona automatycznie i nie będzie wymagała składania wniosków do ZUS.

Renta alkoholowa. Co to właściwie jest?

Potoczne określenie „renta alkoholowa” nie funkcjonuje w przepisach prawa. W praktyce chodzi o rentę z tytułu częściowej lub całkowitej niezdolności do pracy, przyznawaną osobom, których stan zdrowia, również w wyniku choroby alkoholowej, uniemożliwia dalsze wykonywanie pracy zarobkowej.

Nie jest to więc osobne świadczenie, lecz element systemu ubezpieczeń społecznych obsługiwanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Waloryzacja rent w 2026 r. Ile wyniesie podwyżka?

Zgodnie z zapowiedziami, waloryzacja rent i emerytur w 2026 r. wyniesie 4,88 proc. Nowe stawki będą obowiązywać od 1 marca 2026 r. i zostaną naliczone automatycznie.

Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, w 2025 r.:

• renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wynosi 1878,91 zł brutto,

• renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy – 1409,18 zł brutto.

Po waloryzacji w 2026 r. kwoty te mają wzrosnąć odpowiednio do:

• 1969,52 zł brutto (całkowita niezdolność do pracy),

• ok. 1477 zł brutto (częściowa niezdolność do pracy).

Oznacza to realny wzrost świadczeń o kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Kto może otrzymać rentę alkoholową?

Aby uzyskać rentę z tytułu niezdolności do pracy, konieczne jest spełnienie kilku warunków. Po pierwsze, wymagane jest orzeczenie lekarza orzecznika ZUS potwierdzające częściową lub całkowitą niezdolność do pracy. Po drugie, liczy się odpowiedni staż składkowy, którego długość zależy od wieku, w którym powstała niezdolność. Po trzecie, choroba musi wystąpić w okresach składkowych lub nieskładkowych przewidzianych w przepisach.

Co istotne, waloryzacja w 2026 r. nie wymaga składania żadnych dodatkowych dokumentów. ZUS zastosuje ją z urzędu.

Kontrowersje wokół renty alkoholowej

Świadczenie od lat budzi emocje. W 2025 r. swoje zastrzeżenia zgłaszali m.in. rolnicy. Wielkopolska Izba Rolnicza wskazywała, że najniższa emerytura rolnicza, przysługująca po minimum 25 latach pracy i opłacania składek, jest porównywalna z rentą przyznawaną osobom niezdolnym do pracy, także z powodu uzależnienia.

Zdaniem Izby taka sytuacja może być „wysoce demoralizująca” i podważać społeczne poczucie sprawiedliwości. Dyskusja wokół renty alkoholowej wraca regularnie przy okazji każdej waloryzacji świadczeń.