Rewolucja w biotechnologii. Wpływ koronawirusa na rozwój nowych rynków

fot. Adobe Stock
fot. Adobe Stock 66
Terapie genowe, identyfikacja i opracowywanie nowych leków, urządzenia ubieralne oraz telemedycyna będą głównymi trendami na rynku

Zyskaj dostęp do bazy artykułów z „My Company Polska” Zamów teraz!

Branża farmaceutyczna stoi przed wielkim wyzwaniem wynalezienia szczepionki i leku na koronawirusa. W poszukiwaniach kluczową rolę może odegrać sztuczna inteligencja. Zdaniem ekspertów Deloitte wartość światowego rynku urządzeń medycznych do 2025 roku wzrośnie do 612,7 mld dolarów. W latach 2019-2024 globalne przychody producentów leków na receptę wyniosą 1,18 bln dolarów. Motorem wzrostu branży farmaceutycznej pozostają leki onkologiczne. Oczekuje się, że do 2024 roku będą miały prawie 20-proc. udział w światowym rynku sprzedaży farmaceutyków. Jednocześnie, jak pokazuje raport firmy doradczej Deloitte „2020 Global life scences outlook. Creating new value. Building blocks for the future”, sektor ten znajduje się pod coraz większą presją cenową i wymogiem zwiększonej efektywności, co wiąże się m.in. z inwestycjami w prace badawczo-rozwojowe. Terapie genowe, identyfikacja i opracowywanie nowych leków, urządzenia ubieralne, telemedycyna – to tylko niektóre z trendów, jakie będą rządziły rynkiem farmaceutycznym w najbliższych latach.

Według ekspertów Deloitte do 2024 globalne przychody leków na receptę powinny rosnąć dynamicznie, średnio o 6,9 proc. rocznie. W tym czasie osiągną one wartość do 1,18 bln dolarów. Wzrost będzie możliwy dzięki takim czynnikom, jak przyspieszenie procesu zatwierdzania leków, zwiększenie sprzedaży w ramach terapii onkologicznych czy większe możliwości uzyskania dodatkowych 109 mld dolarów ze sprzedaży leków sierocych, czyli stosowanych w kuracji chorób rzadko występujących. Średni koszt rocznej terapii takim lekiem w 2018 r. wynosił 150,8 tys. dolarów w porównaniu z 33,6 tys. dolarów w przypadku leków innych niż sieroce. Nie bez wpływu na rozwój branży pozostaje również kwestia znalezienia leków na chorobę Covid-19, wywołaną koronawirusem SARS-CoV-2. Jak zauważają eksperci Deloitte w związku z obecną sytuacją rosnąć będzie także rola organizacji działających w obszarze technologii medycznych.

 

- W najbliższych latach rynki wschodzące będą koncentrować się na krajowych firmach techmed. Przykładem mogą być Chiny, które chcą, aby w 2020 roku urządzenia medyczne produkowane w kraju stanowiły połowę wszystkich urządzeń medycznych używanych w szpitalach, a do 2025 r. osiągnęły poziom 70 proc. - mówi Maciej Dalecki, dyrektor w Dziale Doradztwa Finansowego w Deloitte.

 W poszukiwaniu leku

W skali globalnej z powodu SARS-CoV-2 zachorowało ponad 250 tys. osób, a ponad 10 tys. zmarło (stan na 20 marca 2020 r.). Przed sektorem farmaceutycznym stoi wyzwanie związane z wynalezieniem skutecznego leku, który przeciwdziałałby rozprzestrzenianiu się choroby wywołanej wirusem. Dzięki potężnej mocy obliczeniowej, pozwalającej na analizę miliardowych zestawów danych, sztuczna inteligencja (AI) może być kluczowym narzędziem do walki z koronawirusem – zarówno pod względem prognoz dotyczących jego rozprzestrzeniania się, jak i prac nad opracowaniem leku oraz szczepionki. Już teraz nad jej wynalezieniem pracują naukowcy między innymi w USA czy Wielkiej Brytanii. Ostatni z krajów płaci po kilka tysięcy funtów osobom zdrowym, które chcą wziąć udział w testowaniu szczepień na Covid-19.

Wpływ technologii na rozwój sektora farmaceutycznego

W 2020 r. przedsiębiorstwa medyczne będą musiały konkurować z firmami działającymi w branży technologii konsumenckich i nowych modeli opieki. Dzięki przełomowym innowacjom coraz częściej dostawcy usług medycznych i producenci leków będą skupiać się na profilaktycznej opiece zdrowotnej.

- Firmy z branży farmaceutycznej znajdują się w rewolucyjnym momencie. Obietnice terapii komórkowej i genowej pozwalają mieć nadzieję na opracowanie skutecznej kuracji chorób do tej pory uważanych za nieuleczalne. Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe to technologie, które pozwalają oczekiwać, że nowoczesne leczenie może być nie tylko innowacyjne, lecz także efektywniejsze pod względem czasu i kosztów. Obranie metodologii bazującej na analizie danych umożliwia tworzenie wartościowych rozwiązań w całej produkcji, łańcuchu dostaw i ekosystemie opieki zdrowotnej – zaznacza Maciej Dalecki.

Oczekuje się, że do 2022 roku rynek aplikacji biotechnologicznych osiągnie wartość 8,9 mld dolarów w porównaniu z 7,7 mld dolarów w 2017 r., przy średnim rocznym wzroście na poziomie 2,9 proc. Przyjęcie zaawansowanych technologii, takich jak sztuczna inteligencja (AI) czy uczenie maszynowe pozwoli na całościowe, wszechstronne zbieranie informacji o pacjencie począwszy od diagnozy, poprzez proces leczenia, aż po utrzymanie zdrowia i profilaktykę. Dzięki rozwiązaniom chmurowym i analityce danych możliwe będzie prowadzenie spersonalizowanej opieki zdrowotnej, opracowywanej na podstawie informacji płynących ze zdalnego i prowadzonego w czasie rzeczywistym monitoringu zdrowia pacjenta. Chodzi o takie dane, jak temperatura, puls, ciśnienie czy stężenie hormonów. Informacje będą przesyłane przez urządzenia ubieralne wyposażone w czujniki medyczne, a następnie analizowane i przetwarzane przez odpowiednie algorytmy. 

- W 2019 r. inwestycje w chmurze stały się jednym z priorytetów branży. W miarę dojrzewania rozwiązań chmurowych, organizacje działające na rynku farmaceutycznym i biotechnologicznym, nie tylko zaczęły bardziej ufać tej technologii, lecz także postrzegać ją jako niezbędną do utrzymania przewagi konkurencyjnej – podkreśla Krzysztof Wilk, Partner Associate w Dziale Doradztwa Podatkowego w Deloitte.

Oczekuje się, że w latach 2018-2023 rynek medycyny obliczeniowej i oprogramowania do odkrywania nowych lekarstw będzie rósł średnio 5,1 proc. rocznie, a do końca 2023 roku osiągnie wartość 7,87 mld dolarów.

Sztuczna inteligencja w ochronie zdrowia

Eksperci Deloitte uważają, że branża farmaceutyczna będzie kłaść nacisk na przyśpieszenie prac badawczo-rozwojowych z wykorzystaniem technologii. Rozwiązania AI w branży biofarmaceutycznej przybiorą na znaczeniu. Według autorów raportu w latach 2018-2025 wartość tego rynku wzrośnie z 198,3 mln dolarów do 3,88 mld dolarów. W branży odkrywania leków największy udział będą miały technologie oparte na sztucznej inteligencji – jej wartość w okresie objętym prognozą zwiększy się z 149,8 mln dolarów do 2,9 mld dolarów przy średnim rocznym wzroście na poziomie 52,9 proc. Startupy z branży AI pracują nad zmianą przeznaczenia istniejących leków lub generowaniem nowych przy użyciu sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego i automatyzacji.

 - Cyfryzacja kluczowych obszarów biznesu wraz z inteligentną automatyzacją produkcji może pomóc firmom zredukować cykl wejścia na rynek leków. Przewiduje się, że począwszy od 2020 roku rocznie pojawiać się będzie ponad 200 nowych zastosowań w terapii genowej i komórkowej – mówi Krzysztof Wilk.

W badaniach nad opracowywaniem nowych leków niebagatelną rolę odgrywają giganci technologiczni. Google DeepMind, firma specjalizująca się w sztucznej inteligencji, stara się stworzyć algorytm, który będzie przewidywał trójwymiarowy kształt białek, co może znacząco przyspieszyć pracę nad wynalezieniem leków na nieuleczalne dotąd choroby.