Mój Prąd 6.0 zakończony. Ministerstwo planuje nowy program dopłat

Dopłaty do magazynów energii

Wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta podczas wystąpienia w Sejmie zaznaczył, że ministerstwo widzi potrzebę kontynuacji działań rozpoczętych w ramach programu „Mój Prąd 6.0”. Podkreślił, że prace w tej sprawie już trwają, a szczegóły zostaną przedstawione inwestorom jeszcze przed końcem bieżącego roku.

Odnosząc się do kwestii budżetu programu, Bolesta wyjaśnił, że resort ma rozeznanie, ilu potencjalnych inwestorów może się pojawić, i zapewnił, że zrobi wszystko, by budżet był jak największy. Dodał, że środki unijne będą tak rozdzielane, aby zapewnić odpowiednie finansowanie programu. Wiceminister zapowiedział również, że w nowej edycji nacisk zostanie położony na rozwój magazynowania energii. Celem jest, aby do końca 2027 roku powstało 200 tysięcy przydomowych magazynów energii.

Mój prąd 6.0

Program „Mój Prąd 6.0”, o którym wspominał wiceminister, to już szósta odsłona rządowego projektu wspierającego osoby fizyczne inwestujące w odnawialne źródła energii (OZE). Jego głównym celem było zwiększenie energetycznej niezależności gospodarstw domowych, a także promowanie własnej produkcji oraz magazynowania energii elektrycznej i cieplnej.

Program był skierowany do prosumentów, czyli właścicieli mikroinstalacji fotowoltaicznych wytwarzających energię na własny użytek. W szóstej edycji wsparciem objęto nie tylko instalacje fotowoltaiczne, lecz również magazyny energii elektrycznej, magazyny ciepła oraz urządzenia pomagające zwiększyć zużycie własnej energii, takie jak systemy zarządzania energią. Początkowo budżet programu wynosił 400 mln zł, jednak ze względu na ogromne zainteresowanie ostatecznie został zwiększony do 1,85 mld zł.