Fitjob to mobilna platforma rekrutacyjna, która połączy studentów i pracodawców

Warszawa to drugi największy ośrodek uniwersytecki w Europie, gdzie aktywnie studiuje niemal 230 tys. osób. Badania wskazują, że nawet 80 proc. studentów ma już za sobą pierwsze doświadczenia zawodowe, najchętniej wybierając posady barmanów, hostess czy pracowników recepcji. Fitjob ma uprościć kontakt właśnie między studentami a pracodawcami z wielu branż, którzy często zmagają się z okresowymi brakami kadrowymi. Platforma gwarantuje pełną transparentność zawieranych umów oraz narzuca minimalną stawkę godzinową netto (17 zł/h). Twórcy deklarują, że chcą walczyć z problemem szarej strefy, w której młodzi ludzie często znajdują zatrudnienie.

- Do tej pory nie było w Polsce jednej platformy, która byłaby w stanie sprostać oczekiwaniom studentów, zwłaszcza dziennych. Ogłoszenia były porozrzucane na kilku portalach i grupach na Facebooku, a aby zaaplikować na dane stanowisko, należało przygotować CV, wysłać je, zadzwonić, stawić się na spotkanie i czekać na niepewną decyzję od pracodawcy. Każda rekrutacja wymagała więc wielu czynności, czasem nieproporcjonalnych w stosunku do dorywczej pracy - mówi Siergiej Kriukow, CEO Fitjob.

Mobilna platforma rekrutacyjna Fitjob skupia studentów i pracodawców z Warszawy i okolic, twórcy planują jednak intensywny rozwój w innych uniwersyteckich miastach Polski, jak Kraków (ponad 134 tys. studentów), Poznań (ponad 113 tys.) czy Wrocław (ponad 112 tys.). Przedsiębiorstwo zamierza również organizować wielobranżowe kursy i szkolenia dla swoich użytkowników, które pozwolą im podnieść kwalifikacje i być jeszcze atrakcyjniejszymi w oczach pracodawców.

Jak deklarują przedstawiciele platformy, Fitjob to krok w kierunku zmniejszenia bezrobocia wśród studentów.